THW Kiel znalazło następcę Filipa Jichy?

drugi Kjelling - duży niespełniony talent norweskiego handballu, tylko 2 razy bardziej niespełniony. W kadrze nigdy nie spisywał się zbyt dobrze, w Nordhorn za bardzo się nie przebił, we Flensburgu grał tylko pół sezonu, gdyż tam dopiero w tym sezonie połapali się, że 12 seniorów to mało, bo zawsze zdarzają się kontuzje w tak wymagającej lidze połączonej z pucharami. Jednak skoro się nie utrzymał, a w Montpellier również pozostał tylko pół sezonu, w kadrze się nie spisywał, znaczy, że problem jest szeroki. To i tak nie byłby wcale taki zły transfer, bo w tych mocniejszych ekipach on zawodził głównie w ataku, w defensywie jakoś się spisywał. Duvnjak i Canellas jako kluczowi obrońcy i atakujący po 60 minut w meczu grać nie mogą, przynajmniej nie zawsze. No i mam nadzieję, że jeszcze przyjdzie jakiś Islandczyk do II linii. Dzisiejsza II linia w islandzkiej kadrze jest w stanie opłakanym(Palmarsson i Petersson są supergwiazdami, ale często kontuzjowani w trakcie mistrzostw), a skoro reprezentacji tego kraju U-19 zaczęła szokująco występ na mistrzostwach w tej kategorii, to na pewno warto na nich postawić. Na przykład Egill Magnusson mógłby przyjść do Kiel. Drugim Palmarssonem nie będzie, bo na Islandii taki gracz zdarza się najwyżej co kilkanaście lat(Gislason, Stefansson i teraz Palmarsson, oczywiście jest jeszcze G.V. Sigurdsson, ale to lewoskrzydłowy, a chodzi o II linię) Odejście Palmarssona to było duże osłabienie, ale bez Jichy to Kiel będzie mniej więcej jak Pick Szeged.