Sobotnie spotkanie będzie starciem dwóch młodych ekip, których składy latem zostały przebudowane. - Jedziemy do Gdańska z nastawieniem na walkę przez pełne sześćdziesiąt minut. Podobnie jak w zeszłym sezonie, w każdym meczu chcemy pokazywać na parkiecie sto dziesięć procent swoich umiejętności - deklaruje Bronowski.
Lato płocczanie mieli pracowite. Zespół rozegrał aż dwanaście meczów kontrolnych. Sparingi były Orlen Wiśle II potrzebne, w drużynie doszło bowiem do sporych zmian. Szeregi zespołu wzmocnili między innymi Kacper Adamski, Marcin Miedziński i Łukasz Całujek. Ten ostatni z powodu kontuzji barku w sobotę na parkiecie się nie pojawi.
- Cieszymy się, że w okresie przygotowawczym mieliśmy dużo szans na wspólne granie - mówi Bronowski. - W zespole jest kilka nowych twarzy, więc zgranie było nam bardzo potrzebne. Ciężka praca przez ostatnie półtora miesiąca pozwoli nam na osiąganie dobrych wyników w nadchodzącym sezonie - dodaje. Sobotni mecz w Gdańsku rozpocznie się o godzinie 13:00.