Daniel Łukasik: Kości trochę trzeszczą. Nikt nie odda za darmo miejsca w składzie

Daniel Łukasik przyznał, że w ustawieniu preferowanym przez Thomasa von Heesena czuje się na boisku lepiej. Piłkarz Lechii Gdańsk zdradził również dlaczego w ostatnim czasie nie chciał rozmawiać z mediami.

Daniel Łukasik uważa, że styl w którym gra obecnie Lechia Gdańsk ma pozytywny wpływ na jego postawę. - Cieszę się, że gram dużo więcej niż pod koniec ubiegłego sezonu. Patrzę w przyszłość i myślę o tym pozytywnie. Preferujemy troszkę inny styl niż był u nas wcześniej i mi on bardziej leży. Z przodu często zawodnicy się rotują, mamy bardzo szybkich piłkarzy i łatwiej mi się gra - powiedział pomocnik biało-zielonych.

W składzie Lechii jest wielu zawodników i za każdym razem trwa rywalizacja o miejsce w podstawowej jedenastce, a nawet w osiemnastce meczowej. Jak wygląda walka o skład w tym klubie? - Kości trochę trzeszczą. Nikt nie odda za darmo miejsca w składzie. Walczy się o nie ze wszystkich sił. Każdy chce grać i wiemy, jaka jest nasza sytuacja - zauważył Daniel Łukasik.

W ostatnim czasie Lechia Gdańsk zanotowała postępy w grze i są tego efekty w postaci dwóch zwycięstw z rzędu. - Było to potrzebne, bo nie jest łatwo grać bez korzystnego wyniku. Niektóre drużyny zaczynają uciekać. Teraz po dwóch zwycięstwach trochę doskoczyliśmy i niewiele tracimy do trzeciego miejsca. Widać, że powoli zaczynamy lepszy futbol. Jako drużyna walczymy o jak najwyższą lokatę w tabeli - dodał Łukasik.

Po przerwie na reprezentację gdańszczanie zagrają u siebie z Górnikiem Zabrze. - Już niejeden raz przekonaliśmy się, że w Ekstraklasie niby można typować faworytów, ale tak nie jest do końca. Mecz meczowi jest nierówny i każdy stawia trudne warunki oraz ma swój styl. Wiadomo jak grają drużyny prowadzone przez trenera Ojrzyńskiego. Ma on czas, by wpoić zasady swoim zawodnikom. Nie będzie łatwo, mimo że tabela pokazuje inaczej. Będzie fajny mecz, ważny dla obu drużyn i powalczymy o trzy punkty - zapowiedział piłkarz biało-zielonych.

W ostatnim czasie Daniel Łukasik konsekwentnie odmawiał rozmów z mediami. Chciał on się skupić przede wszystkim na grze i dlatego nie udzielał wywiadów. - Są rzeczy ważne i ważniejsze. Jak ktoś będzie się na boisku prezentował dobrze, to może spokojnie rozmawiać z mediami i o wszystkim opowiadać. Przynajmniej wtedy jest o czym - wytłumaczył.

Źródło artykułu: