Słoweńcy szlifują formę przed ME w piłce ręcznej

Reprezentacja Słowenii w piłce ręcznej będzie rywalem Polski na zbliżających się mistrzostwach Europy. Zespół z Bałkanów przygotowuje się teraz do ME poprzez udział w turnieju Croatia-Slovenia Cup. W sobotę w ramach tej imprezy Słoweńcy zagrali z Bośnią i Hercegowiną.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Spotkanie odbyło się w Koprze. W szeregach gospodarzy zabrakło Jure Natka, Dragana Gajiča oraz Gorana Kozomary. Pomimo to miejscowi do przerwy prowadzili 14:11. W 43. minucie było 22:19. Przewaga Słoweńców w tym pojedynku mogła być jeszcze bardziej widoczna, gdyby nie znakomity mecz bośniackiego bramkarza, Enida Tahirovicia, który popisał się 33 skutecznymi interwencjami.

Końcówka meczu była bardzo dramatyczna. Przy stanie 28:28 rzutem z 7 metrów popisał się Luka Žvižej. Do końca spotkania pozostało już tylko 20 sekund. Bośniacy nie byli w stanie doprowadzić do wyrównania. Dzięki temu Słowenia odniosła zwycięstwo 29:28. W ostatni dzień weekendu podopieczni Miro Požuna zmierzą się ze Szwecją (w sobotę przegrała ona z Chorwacją 26:31).

Słowenia - Bośnia i Hercegowina 29:28 (11:14)

Składy:

Słowenia:
Rezar (10 obron), Lapajne (8), Škof (5) - Kozlina 2, J. Dobelšek, Backovič 3, Kavtičnik 2, Mlakar 1, Kavaš 2, Pungartnik 3, Špiler 2, Praznik, Gajič, Ščurek 1, Žvižej 7, Zorman 7.

Bośnia i Hercegowina: Tahirović (21 obron), Grahovac, Jaskić 7, Doborac 1, Malešević, Veselinov 1, Čakić, Obradović 2, Haramandić 2, Ćehajić, Mustafić, Prce 6, Stojanović 3, Terzić, Toromanović 5, Sabanović.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×