Norwegia - Niemcy. Christian Berge: Wszystko się mogło zdarzyć

Po niezwykle zaciętym spotkaniu i jednej dogrywce reprezentanci Niemiec pokonali Norwegów w półfinale mistrzostw Europy. - Szkoda, że przegraliśmy jedną bramką - powiedział zawodnik Christian O'Sullivan.

Aneta Szypnicka-Staniec
Aneta Szypnicka-Staniec
PAP / Andrzej Grygiel

- Dominują we mnie dwa uczucia - rozczarowanie i duma. Jestem rozczarowany z powodu wyniku, ale dumny z moich zawodników i całej drużyny. Walczyliśmy przed siedemdziesiąt minut i byliśmy bardzo blisko zwycięstwa, wszystko się mogło zdarzyć - powiedział po meczu szkoleniowiec reprezentacji Norwegii, Christian Berge.

Skandynawowie, mimo że w gra w półfinale była ich największym dotychczasowym osiągnięciem w historii, nie przestraszyli się rywali i grali bardzo widowiskową piłkę ręczną. Norwegowie już po dziesięciu minutach gry musieli odrabiać czterobramkową stratę, ale sobie z tym doskonale poradzili. Przez większość spotkania gra była niezwykle wyrównana i toczyła się systemem "bramka za bramkę". Po upływie regulaminowego czasu gry na tablicy wyników widniał remis po 27 i o zwycięstwie zdecydowała dogrywka.

- Zagraliśmy na tym turnieju wiele dobrych meczów i byliśmy szczęśliwi, że znaleźliśmy się w najlepszej czwórce. Pokazaliśmy, że nie jesteśmy bardzo daleko czołowych drużyn i finału. Bardzo chcieliśmy tego miejsca w finale. Oba zespoły zagrały świetne zawody i to bardzo przykre, że przegraliśmy jedną bramką - powiedział zawodnik zespołu Norwegii, Christian O'Sullivan.

Aneta Szypnicka z Krakowa


Sławomir Szmal: Przybecki czy Dujszebajew? Może obaj...
Źródło: TVP S.A.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×