Mariusz Jurasik: Chwała im, że nie zwiesili głów
Sandra Spa Pogoń Szczecin przegrała wyjazdowy mecz PGNiG Superligi z Azotami Puławy 25:34. Trener Portowców - Mariusz Jurasik, chwalił jednak swoich zawodników za ambicję i wolę walki. - Do końca nie zwiesili głów - mówi.
Mimo porażki trener Sandra Spa Pogoni był zadowolony z postawy swoich zawodników. - Końcowy wynik jest dla nas dobry, biorąc pod uwagę braki kadrowe jakie mamy w tym momencie. Dziękuję chłopakom za walkę do końca. W meczu z Górnikiem tego zabrakło. Tutaj mój zespół nie zwiesił głów i do ostatnich minut walczył o jak najkorzystniejszy wynik.
Portowcom w tym roku zostało do rozegrania jeszcze jedno spotkanie. Później rozpoczną krótki okres urlopowy. - W piątek czeka nas mecz Pucharu Polski z Gwardią Koszalin. Od stycznia zaczynamy mozolną pracę, by w lutym, kiedy liga wznowi rozgrywki, w końcu zbierać punkty. Potrzebujemy ich jak powietrza - przyznał trener szczecinian.
ZOBACZ WIDEO Adrianna Płaczek: Zostawiłyśmy serducho, ale nie udało się (źródło: TVP SA)