Nie zdał testów w Górniku Zabrze, trafi do lidera Ligi Mistrzów. Janja Vojvodić w Vardarze Skopje!

Materiały prasowe / RK VARDAR SKOPJE
Materiały prasowe / RK VARDAR SKOPJE

To historia jak z bajki. Janja Vojvodić od grudnia tułał się po Europie i bezskutecznie szukał klubu. W styczniu zawitał na testy do Zabrza, ale ich nie zdał. Teraz 22-letni Serb podpisał kontrakt z liderem grupy B Ligi Mistrzów, Vardarem Skopje.

Vojvodić w styczniu trenował pod okiem Ryszarda Skutnika w zabrzańskim Górniku i z górnośląską drużyną pojechał nawet na turniej do Czech. Tam wypadł jednak słabo i szybko opuścił klub, bo Skutnik nie widział dla niego miejsca w zespole.

Niewiele ponad miesiąc później Serb pojawił się na treningu Vardaru i tam już pozostał. Przez ostatnie dni jego pracy przyglądał się trener Raul Gonzalez i w końcu zaoferował mu kontrakt.

Vojvodić podpisał w czwartek z mistrzem Macedonii kontrakt na dwa i pół roku. Serb będzie tym samym występował w drużynie ze Skopje do 30 czerwca 2019 roku.

Kibice w Polsce pamiętają go z pobytu w Śląsku Wrocław, gdzie rozgrywający spędził kilka tygodni w sezonie 2015/16. W PGNiG Superlidze rozegrał nawet osiem meczów i rzucił 29 bramek, ale znad Odry szybko wyjechał, bo klub nie płacił mu za grę.

Po pobycie we Wrocławiu 21-latek przez trzy miesiące poszukiwał klubu, aż w styczniu podpisał umowę z hiszpańskim Angel Ximenez Puente Genil. W 14 spotkaniach Bauhaus Ligi ASOBAL zdobył 29 goli. Później był graczem katarskiego Al Sadd.

Środkowy rozgrywający to były młodzieżowy reprezentant Serbii. Karierę rozpoczynał w RK Vrbas. Przed przyjazdem do Wrocławia był jeszcze zawodnikiem Metalurga Skopje.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji

Komentarze (11)
hbllista
2.03.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Tekst o tym, że Vardar ściąga niemal anonimowego Serba, a mądrale z Kielc i Płocka i tak są w stanie rozpętać swoją wojenkę. Leczcie się ludzie. To przez was upadły jakiekolwiek dyskusje w tym Czytaj całość
avatar
Maxi-102
2.03.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Vardar to ta drużyna, która sprowadziła do parteru drużynę Vive....:) 
avatar
Złoty Bogdan
2.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To chyba faktycznie w Vardzarze przykręcono kurek z pieniędzmi, najpierw Kristopans, teraz jakiś anonimowy Serb, który nie łapie się w polskiej lidze.