NMC Górnik - Gwardia. Mecz sezonu w Zabrzu

Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / PGNIG SUPERLIGA / KRZYSZTOF KUROŃ
Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / PGNIG SUPERLIGA / KRZYSZTOF KUROŃ

To spotkanie elektryzuje kibiców w Zabrzu i Opolu. Górnik w 20. kolejce PGNiG Superligi zmierzy się z Gwardią. Dla obu drużyn to jak na razie mecz sezonu.

W grupie pomarańczowej niemal wszystkie zagadki są rozwiązane. Rywalom odskoczyła Orlen Wisła Płock i KS Azoty Puławy, a o trzecie miejsce i pewny udział w fazie play-off walczą KPR Gwardia Opole i NMC Górnik Zabrze. Przed 20. kolejką PGNiG Superligi lepiej sytuuje się zespół ze Śląska, ale Gwardia, z dwoma punktami straty, także ma dobrą pozycję do ataku. Zwycięzca bezpośredniej konfrontacji zainteresowanych stron zgarnie trzy punkty i zrobi duży krok w kierunku trzeciej lokaty.

W obu drużynach nie brakuje powodów do optymizmu. Górnik po styczniowej przerwie to inny zespół, niż w końcówce roku. Strzałem w dziesiątkę okazało się ściągnięcie z powrotem Aleksandra Tatarincewa, na dobre obudził się Iso Sluijters. Wprawdzie na koncie zabrzan widnieją dwie porażki w czterech ostatnich meczach, ale trzeba pamiętać, z kim przyszło im ostatnio się mierzyć (MMTS Kwidzyn, Orlen Wisła Płock). Gdyby Górnicy zachowali więcej zimnej krwi w końcówkach, to bilans mógłby być zgoła inny.

Z kolan podniosła się natomiast Gwardia. Opolanie w Elblągu podarowali beniaminkowi zwycięstwo na srebrnej tacy, rzucając po przerwie zaledwie pięć bramek. Pewna wygrana ze Stalą Mielec (33:27) pozwoliła zapomnieć o wpadce, podobnie jak ambitna postawa w meczu z Vive. Do 45 minuty Gwardia nie odpuszczała mistrzom Polski. Akumulatory wyczerpały się dopiero w końcówce i kielczanie zrobili to, co do nich należało (24:33).

- Dwa mecze z Orlen Wisłą i Meblami Wójcik były fatalne w naszym wykonaniu. Wydaje mi się, że wówczas sięgnęliśmy dna, a z niego można się tylko odbić - mówił po spotkaniu z Vive Przemysław Zadura.

ZOBACZ WIDEO Barcelona rozgromiła rywali i została liderem. Zobacz skrót meczu FC Barcelona - Sporting Gijon [ZDJĘCIA ELEVEN]

Zespoły odnoszą się do siebie z respektem. - Jedno to atut własnego boiska, drugie to forma Górnika. Rozpędzają się w ostatnich meczach, zagrali kilka naprawdę dobrych spotkań - ocenia przeciwnika Zadura. - Gwardia gra bardzo zespołowo, jest poukładana. Trener Kuptel na pewno dobrze ich przygotuje do meczu - zapowiada rozgrywający Górnika Maciej Tokaj.

Na mecz sezonu gotowi są wszyscy gracze. Do składu Górnika wrócą Tatarincew, leczący dolegliwości mięśniowe i Mateusz Kornecki, który narzekał na uraz stopy. Postawa reprezentanta Polski i jego dwóch kolegów - Sebastiana Kickiego i Martina Galii - może mieć decydujący wpływ na wynik spotkania. Niemal w każdym z tegorocznych meczów Górnika na miano bohatera zasługiwał inny bramkarz. Na tapecie był ostatnio Kicki, współautor sukcesu w Mielcu. Zresztą Gwardia także ma czym straszyć. Adam Malcher wielokrotnie wygrywał swojemu zespołowi mecze w tym sezonie.

Na relację LIVE ze spotkania zapraszamy do portalu WP SportoweFakty.

PGNiG Superliga (20. kolejka):

NMC Górnik Zabrze - KPR Gwardia Opole, 4 marca (sobota), godz. 14.45

Komentarze (0)