Ważny pojedynek AZS-u AWFiS Gdańsk - zapowiedź 3. rundy spotkań o miejsca 9-12

Trzeci półfinałowy mecz pomiędzy Politechniką Koszalińska a Łączpolem Gdynia zostanie rozegrany w poniedziałek 30, marca. W związku z tym w weekend odbędą się jedynie spotkania drużyn walczących o utrzymanie. Bardzo ważny pojedynek czeka AZS AWFiS Gdańsk, który ma szansę na pierwsze punkty w tej fazie rozgrywek bowiem przyjdzie mu walczyć z AZS-em AWF Warszawa.

W tym artykule dowiesz się o:

O MIEJSCA 9-12

AZS AWF Warszawa - AZS AWFiS Gdańsk 28.03.2009r. godz. 16.00

Spotkanie w Warszawie ma znaczenie tylko dla jednej z drużyn. Gospodynie mogą jedynie walczyć o honorowe punkty. Podopieczne Ireneusza Rudkowskiego są natomiast w coraz trudniejszej sytuacji i dla nich może być to mecz o wszystko. Jeśli nie wygrają bardzo ciężko będzie im się utrzymać w ekstraklasie mimo, że przed nimi będą jeszcze trzy spotkania. Po ostatniej porażce ze Słupią, mają nad nią już tylko punkt przewagi i każda kolejna ich strata może spowodować spadek na 11 miejsce. Gdańszczanki są po morderczym maratonie kiedy to w sześć dni zagrały sześć meczów. I nawet kilkudniowa przerwa może nie wystarczyć do regeneracji. Dodatkowo cały czas kontuzjowana jest Agnieszka Białek, która jest ważnym ogniwem w drużynie, szczególnie jeśli chodzi o grę obronną. Dla podopiecznych Daniela Lewandowskiego najbliższe spotkania nie mają już żadnego znaczenia. Dlatego też walcząc bez obciążenia psychicznego, są w stanie zagrać dobre spotkanie. Zresztą w 20. kolejce w fazie zasadniczej były blisko chociaż remisu z gdańszczankami, ponieważ uległy tylko 31:33. Teraz wszystko się może zdarzyć. Warszawianki są w stanie powalczyć o jeden punkt.

Tak było w sezonie zasadniczym:

AZS AWFiS Gdańsk - AZS AWF Warszawa 41:18

AZS AWF Warszawa - AZS AWFiS Gdańsk 31:33

Słupia Słupsk - Ruch Chorzów 28.03.2009r. godz. 18.30

W rundzie zasadniczej Słupia nie przegrała z Ruchem Chorzów. U siebie zremisowała 20:20, natomiast na wyjeździe zwyciężyła 22:20. Teraz jednak faworytkami będą chyba zawodniczki ze Śląska, która prezentuje się ostatnio lepiej. Drużyna prowadzona przez Adama Fedorowicza do końca sezonu będzie grała bez swojej najlepszej snajperki, Anity Unijat, która jest kontuzjowana. W minionym tygodniu dodatkowo rozchorował się szkoleniowiec słupczanek, jednak na mecz powinien się wykurować. W ostatniej kolejce chorzowianki bez problemów poradziły sobie z AZS-em AWF Warszawa. Zawodniczki Słupii męczyły się natomiast w Gdańsku i dopiero pod koniec spotkania kiedy akademiczki opadły z sił, zdołały wywalczyć dwa punkty. Z bardzo dobrej strony pokazały się w tym spotkaniu Paulina Muchocka, Anna Pniewska i Agnieszka Łazańska-Korewo, które zdobyły w sumie aż 30 bramek. W Słupsku kluczem do zwycięstwa podopiecznych Marcina Księżyka będzie zatrzymanie właśnie tych zawodniczek. Jeżeli się to uda powinny zdobyć dwa punkty. Jeżeli nie, gospodynie mają szansę na zrównanie się z chorzowiankami punktami i walka o utrzymanie nabierze rumieńców.

Tak było w sezonie zasadniczym:

Słupia Słupsk - Ruch Chorzów 20:20

Ruch Chorzów - Słupia Słupsk 20:22

Tabela Ekstraklasy Kobiet (miejsca 9-12)

PDrużynaMZRPBramkiPkt
9 Ruch Chorzów 24 6 2 16 566:622 14
10 AZS AWFiS Gdańsk 24 5 3 16 604:679 13
11 Słupia Słupsk 24 5 2 17 537:715 12
12 KS AZS AWF Warszawa 24 0 0 24 558:881 0
Źródło artykułu: