Po okresie gry we Montpellier i Barcelonie, Ludovic Fabregas przeniósł się w 2023 roku do Veszprem HC, podpisując dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia. Mimo że węgierski klub próbował zatrzymać francuskiego zawodnika, a inne europejskie potęgi również starały się go pozyskać, kołowy ma wrócić do Barcelony.
Decyzja ta jest motywowana nie tylko względami sportowymi, ale również osobistymi. Według źródeł "Mundo Deportivo", obrotowy powróci do katalońskiego klubu w 2025 roku. Zawodnik miał odrzucić już kilka kuszących propozycji.
"Jedna z najlepszych ofert branych pod uwagę przez Francuza, pochodziła z Montpellier, klubu, z którym w 2018 roku wygrał swoją pierwszą Ligę Mistrzów i skąd w tym samym roku dołączył do Barcelony" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą
Gdy Montpellier HB ogłosiło w piątek transfer 30-letniego kołowego Rogerio Moraesa, Hiszpanie są już pewni. "To tylko potwierdza przybycie Fabregasa do Barcelony" - informuje "Mundo Deportivo".
Brazylijczyk, który może pochwalić się bogatym CV (THW Kiel, Vardar, Veszprem, Benfica, Melsungen), dołączy do francuskiej drużyny latem, na trzy sezony, a jego kontrakt będzie obowiązywać do 2028 roku.
Według hiszpańskich mediów, Ludovic Fabregas też zapatruje się na długoterminowy kontrakt. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, 28-letni reprezentant Francji zwiąże się z katalońskim klubem umową aż do 2029 roku.