Witold Kulesza: Dziękuję całej drużynie, sponsorom i kibicom. To nasz wspólny sukces

Piłkarki ręczne Metraco Zagłębia Lubin zrealizowały cel na sezon 2016/2017 i po dwóch latach przerwy wróciły do ścisłej czołówki w PGNiG Superlidze Kobiet. - Dziewczyny dały z siebie wszystko - przyznał prezes klubu, Witold Kulesza.

Małgorzata Boluk 22 Maja 2017, 18:21

Materiały prasowe / MKS ZAGŁĘBIE LUBIN / Na zdjęciu: Witold Kulesza

Kram Start Elbląg pisze nową historię. Andrzej Niewrzawa: To był wyczerpujący sezon

- Sezon był naprawdę ciężki. Dziękuję i gratuluję całej drużynie, sponsorom oraz kibicom. To nasz wspólny sukces. Nie ominęły nas kontuzje i przez większą część rozgrywek graliśmy praktycznie jedną siódemką. Pod koniec kilka zawodniczek wróciło po kilkutygodniowej lub kilkumiesięcznej przerwie - powiedział prezes Metraco Zagłębia Lubin.

Drużyna Miedziowych spotkała na swojej drodze wiele przeciwności, ale wykazała się wielką wolą walki i została nowym wicemistrzem kraju. Zespół prowadzony przez trener Bożenę Karkut świętował też w Lublinie zdobycie Pucharu Polski. - Jesteśmy drużyną walczaków. Nigdy się nie poddajemy i zawsze walczymy do ostatniej sekundy meczu - powiedziała Małgorzata Buklarewicz.

- Końcówka sezonu należała do bardzo wymagających i wyczerpujących, gdyż rozgrywaliśmy mecze co trzy dni. To wszystko kosztuje dużo sił i nerwów, ale mamy efekt końcowy w postaci srebrnego medalu i Pucharu Polski. Mam nadzieję, że wielu mieszkańców naszego miasta jest zadowolonych z tych sukcesów - dodał Witold Kulesza.

Osiągnięcia w sezonie 2016/2017 oznaczają powrót do gry w europejskich pucharach. - By grać w Europie i w lidze, trzeba mieć szeroką kadrę. Jeżeli uda się zbudować trochę wyższy budżet klubu, obiecuję, że będziemy walczyć i w lidze, i w europejskich pucharach - skomentował prezes drużyny z Dolnego Śląska.

ZOBACZ WIDEO Tak De Giorgi rozpoczął zgrupowanie kadry. Komenda: Bardzo miłe otwarcie