KPR - Ruch. Trzy sekundy od szczęścia. Chorzowianki wracają do elity

Słodko-gorzka wygrana jeleniogórzanek (26:23). O wywalczeniu przez KPR Ruch Chorzów prawa do gry w PGNiG Superlidze zadecydowała zaliczka z pierwszego spotkania (28:24). Zwyciężczynie dwumeczu wrócą do elity po roku przerwy.

Ekipa Niebieskich podeszła do sobotniego rewanżu z zapasem czterech bramek. Mimo bardzo dużego nacisku ze strony miejscowych, udało im się ją obronić.

KPR Jelenia Góra wziął się za odrabianie strat z pierwszego barażowego starcia dopiero w drugiej połowie. Zespół ze stolicy Karkonoszy poderwały do walki Aleksandra Tomczyk i Joanna Załoga, dzięki którym przewaga gospodyń wzrosła w 55. minucie do trzech bramek. Gdy niebawem z rzutem włączyła się Tatiana Bilenia, komfortowa zaliczka Niebieskich stopniała do zera.

O ofensywnej mocy przyjezdnych stanowiły głównie Karolina Jasinowska, Joanna Rodak i Oktawia Płomińska, ale najważniejszą bramkę w sobotniej rywalizacji rzuciła trzy sekundy przed końcem doświadczona Agnieszka Piotrkowska.

Drużyna gości na przeprowadzenie ostatniej akcji miała pół minuty. Trafienie rozgrywającej dało szczypiornistkom KPR Ruchu Chorzów sportowy awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Teraz wszystko w rękach działaczy.

KPR Jelenia Góra - KPR Ruch Chorzów 26:23 (13:12)

KPR: Ciesiółka 1, Hoffman, Filończuk - Bilenia 2, Tomczyk 8, Kobzar 1, Załoga 6, Jasińska 7, Oreszczuk 1, Janas, Skowrońska
Karne: 4/5
Kary: 10 min. (Skowrońska - 4 min., Bilenia, Kobzar, Oreszczuk - 2 min.)

Ruch: Staś, Jaśkiewicz - Benducka 3, Jasinowska 7, M. Drażyk 1, Piotrkowska 1, Lesik, Masłowska, Rodak 6, Nimsz, Płomińska 5, Stokowiec
Karne: 6/6
Kary: 12 min. (Jasinowska - 4 min., M. Drażyk, Benducka, Masłowska, Rodak - 2 min)

Sędziowie: J. Gnyszka, M. Stonoga (obaj Ozimek)

ZOBACZ WIDEO Znakomity powrót Barcelony na nic. Zobacz skrót meczu z Eibar [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: