Turniej w Veszprem: Vive z pierwszym w sezonie zwycięstwem nad Orlen Wisłą
Szczypiorniści Vive Kielce pokonali Orlen Wisłę Płock 33:28, dzięki czemu zwyciężyli w sparingowym turnieju zorganizowanym przez węgierski Telekom Veszprem.
To miało być święto Telekomu Veszprem. Węgierski klub zorganizował międzynarodowy turniej między innymi, by w gronie topowych europejskich drużyn świętować 40-lecie istnienia. Organizatorzy jednak nie taki scenariusz celebracji sobie wymarzyli. W finale zamiast gospodarzy spotkały się dwie polskie drużyny. Dla Madziarów znów niefortunne okazały się rzuty karne... w sobotnim meczu, tak jak niegdyś w finale Ligi Mistrzów z Vive Kielce, tym razem przegrali z Orlen Wisłą Płock.
Szczypiorniści Telekomu musieli zadowolić się trzecią pozycją i zwycięstwem 29:27 nad Celje Pivovarną Lasko, a emocji kibicom dostarczyły dwie najlepsze polskie ekipy.Oba zespoły już od początku starcia grały bardzo aktywnie. Nieco lepiej zaczęli mistrzowie Polski, którzy błyskawicznie wyszli na prowadzenie 3:1. Wiślacy nie potrzebowali jednak dużo czasu, by tę przewagę zniwelować. Większość pierwszej połowy miała jednak podobny przebieg jak pierwsze minuty - kielczanie odskakiwali na dwie-trzy bramki, by po chwili dać się dogonić Nafciarzom. To zresztą zdecydowanie było spotkanie, w którym główną rolę odgrywał atak - po trzydziestu minutach gry skuteczność podopiecznych Tałanta Dujszebajewa wynosiła 78 proc, przy 68 proc. Nafciarzy, a jeśli chodzi o defensywę, poziom ten plasował się na poziomie 17 i 14 procent.
W szeregach ekipy z woj. świętokrzyskiego znów z dobrej strony pokazał się nowy nabytek zespołu - Marko Mamić. Rozgrywający był bardzo ważnym punktem defensywy żółto-biało-niebieskich. W składzie płocczan wyróżniali się z kolei Sime Ivić i Igor Żabić. Słoweniec ostatnie minuty pierwszej połowy po faulu na Bartłomieju Bisie musiał jednak spędzić na ławce kar.
ZOBACZ WIDEO: Małgorzata Glinka: Niesamowite emocje i gęsia skórka. Łzy płynęły mi po policzkachPo przerwie doszło do zmiany między słupkami kieleckiej bramki - Filipa Ivicia zastąpił Sławomir Szmal. Golkiper błyskawicznie zapisał na swoim koncie kilka skutecznych obron, które z kolei umożliwiły jego kolegom wyprowadzanie szybkich kontr. Szczypiorniści Vive doskonale wykorzystali mocną obronę i z minuty na minutę zaczęli powiększać swoją przewagę. W drugiej połowie bez większych problemów kontrolowali przebieg meczu i na nieco dziesięć minut przed końcem mieli już osiem trafień przewagi nad płocczanami.
Ich prowadzenie byłoby pewnie jeszcze większe, gdyby nie naprawdę dobra dyspozycja Adama Borbely'ego, który szczególnie w ostatnich minutach dał się kielczanom we znaki. Płocczanie zresztą w końcówce zerwali się do odrabiania strat - udało im się zmniejszyć przewagę do czterech bramek. Ostatecznie Vive wygrało 33:28.
Vive Kielce - Orlen Wisła Płock 33:28 (18:15)
Najwięcej bramek: Vive - Julen Aguinagalde, Darko Djukić - po 6, Michał Jurecki 5, Manuel Strlek 4, Dean Bombac, Krzysztof Lijewski - po 3; Orlen Wisła - Sime Ivić 6, Dan Emil Racotea 4, V Valentin Ghioena, Michał Daszek, Lovro Mihić - po 3.
Bilety na MŚ 2023 do kupienia za pośrednictwem Eventim!
-
Sinuhe Zgłoś komentarz
zaczepnych tekstów w stosunku do kibiców z Kielc. Pomijam już styl tych "wypocin", brak zasad ortograficznych , brak jakiejś przewodniej myśli wypowiedzi (najbardziej inteligentne to JK), ale ten stek kloacznych wypowiedzi pokazuje dobitnie o kulturze niektórych tam udzielających się KIBICÓW. Koledzy kibice z Płocka chciałbym Wam przekazać tylko jedno - byliście gośćmi na tej stronie, a zchowywaliście się jak chamstwo wpuszczone do domu gospodarza, jak szarańcza niszcząca wszystko co spotka na drodze z wyłażącą słomą z butów. Narzekania na działania Waszego Zarządu braku odpowiedniego budżetu mogącego przynajmniej na zbliżenie się do odwiecznego rywala należałoby kierować zupełnie w innym kierunku - to jest WASZ problem. Na dzień dzisiejszy ta różnica pomiędzy naszymi klubami jest jak przepaść, począwszy od spraw organizacyjnych, budżetowych, marketingowych i co najważniejsze poziomu sportowego. Na koniec tylko jedno - silna Wisła to właściwa konkurencja na rynku lokalnym pozwalająca na podnoszenie poziomu nie tylko przez VIVE ale i pozostałe kluby Superligi, nie rozmieniajcie na "drobne" swoją postawą swej bogatej historii -
dicamillo Zgłoś komentarz
No i licznik ruszył, co niektórzy powinni się zacząć już przyzwyczajać do seryjnego "zbierania" liści... xD -
z Tumskiego Wzgórza Zgłoś komentarz
Napisałem niedawno komentarz na ten temat, powinieneś go mieć w swoim notatniku człowieku który się wstydzi miejsca z którego pochodzi. -
uły uły Zgłoś komentarz
Tumskie wzgórze - Dlaczego odcinasz się od swojej przeszłości? Wstydzisz się jej? -
uły uły Zgłoś komentarz
Uderzyłeś w stół powiadasz? Piszesz swoje chore urojenia nie poparte faktami. Kumple po szalu opuścili cię i zgrywasz prawilnego . -
Pietryga Zgłoś komentarz
Brawo Vive Kielce! -
z Tumskiego Wzgórza Zgłoś komentarz
zacytowałeś swoją poprzednią wypowiedź pisząc "ale ja w tamtym komentarzu miałem tylko na myśli". Gdybym się zniżył do twojego poziomu to bym stracił kilka dni i odnalazł ten artykuł, ale ty i tak się wykpisz, tak jak wtedy gdy udowodniłem ci spreparowane mojego wpisu o Maquedzie. -
uły uły Zgłoś komentarz
Dlatego jesteś zbanowany że nie zawsze miałem humor aby czytać twoje idiotyzmy,zanim stałeś się "ten mądry". A masz jakieś dowody że mam dwa konta? -
z Tumskiego Wzgórza Zgłoś komentarz
się spisałeś. I dlaczego na jednym twoim koncie jestem zablokowany, a na drugim nie? Próba zachowania pozorów że niby oba konta nie są twoje? -
Czarcik Zgłoś komentarz
rozegrania -ale to na diabła on w Wiśle? Bez urazy, ale ile chłopak ma czekać na rozgrywającego? -
endriu122 Zgłoś komentarz
zmienić.Nadal twierdzę że Wiśniewski zrobił wielki błąd. -
Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
rzucać bramki. -
z Tumskiego Wzgórza Zgłoś komentarz
Uły uły- czemu piszesz to tutaj, a nie na fanpagu klubu z Płocka?