Liga Mistrzów. Wisła wciąż osłabiona. 19-latek z szansą na debiut
Piętnastu szczypiornistów, w tym aż trzech bramkarzy zabrał do Zagrzebia na mecz 4. kolejki Ligi Mistrzów trener Piotr Przybecki. Gospodarze wystąpią natomiast bez kontuzjowanego Davida Miklavcicia.
Do stolicy Chorwacji wybrało się tradycyjnie już trzech bramkarzy Wiślaków - Adam Borbely, Adam Morawski oraz Marcin Wichary. Oznacza to, że w ataku trener Przybecki będzie mógł skorzystać z dwunastu szczypiornistów. Wśród nich znalazł się Krystian Wołowiec. 19-latek był już w protokole meczowym na pojedynek Ligi Mistrzów z Vardarem Skopje, ale ostatecznie nie pojawił się na boisku. W tym tygodniu w barwach Nafciarzy zaliczył za to premierowe trafienia w PGNiG Superlidze - w starciu z KPR-em Legionowo zdobył dwie bramki.
Gospodarze przystąpią do spotkania bez jednej ze swoich największych gwiazd David Miklavcicia. 34-latek na początku sezonu doznał poważnej kontuzji barku, która wykluczyła go z gry na co najmniej pięć miesięcy. Na jego pozycji pozostał jedynie Mario Vuglac.
RK PPD Zagrzeb - Orlen Wisła Płock 08.10.2017, godz. 17:00
RK PPD: Skok, Kastelić - Mrakovcić, Bozić, Kontrec, Vori, Marković, Horvat, Susnja, J. Valcić, T. Valcić, Mandalinić, Ravnic, Hrstic, Vuglac, Bicanić
Orlen Wisła: Wichary, Morawski, Borbely - Daszek, Duarte, Krajewski, Obradović, Ghionea, T. Gebala, Ivić, M. Gębala, Żabić, Mihić, De Toledo, Wołowiec