Od początku spotkania zawodnicy z Płocka przeważali na gdańskim parkiecie. Wybrzeże starało się grać agresywnie i dawało sporo serca na boisku, jednak na naszpikowaną obcokrajowcami Orlen Wisłę - przez długi czas na boisku jedynym Polakiem w płockim zespole był bramkarz - było to za mało. Po bramce z karnego niezawodnego Igora Źabicia, w 8. minucie było już 5:1 dla gości.
Marcina Lijewskiego starał się wpłynąć na zespół i rzeczywiście mu się to udało. Niezłą zmianę w obronie i w ataku dał Paweł Salacz, po którego bramce gdańszczanie doszli rywala na dwie bramki różnicy. Wybrzeżu nie udało się jednak doprowadzić do wyrównania.
W końcówce I połowy, płocczanie wykorzystali kilka błędów zawodników z Gdańska i rzucali bardzo łatwe bramki. Po rzucie Dana-Emila Racotei, na 5 minut przed przerwą było 11:16, jednak w tym spotkaniu bramki padały niezwykle szybko i Wybrzeże niebezpiecznie zbliżało się do faworytów. I połowa ostatecznie zakończyła się rezultatem 15:18.
Początek drugiej połowy, to starcie Orlenu Wisły Płock z Arturem Chmielińskim. Przez pewien czas gdański bramkarz miał nawet 60-procentową skutecznością! Wybrzeże jednak nie istniało w ataku, w czym nie pomagał też dobrze broniący Adam Morawski. Płocczanie konsekwentnie podwyższali przewagę i po dziesiątym celnym karnym goście prowadzili 27:18.
ZOBACZ WIDEO Niesamowita seria Barcelony dobiegła końca!
Goście do samego końca kontrolowali sytuację na boiska Orlen Wisła ostatecznie wygrała i jej awans do półfinału przed rewanżem w Płocku wydaje się być niezagrożony. Wybrzeże może się natomiast szykować do kolejnych rozgrywek.
Wybrzeże Gdańsk - Orlen Wisła Płock 25:36 (15:18)
Wybrzeże: Pieńczewski, Chmieliński - Kondratiuk 5, Prymlewicz 5, Salacz 5, Wróbel 3, Rogulski 3, Adamczyk 3, Kornecki 1, Bednarek, Kostrzewa, Sulej, Wołowiec, Marciniak, Papaj.
Karne: 1/1.
Kary: 10 min. (Sulej 6 min. - cz.k., Bednarek, Kornecki - po 2 min.).
Orlen Wisła: Morawski - Żabić 9, Tarabochia 5, Duarte 5, Ivić 4, Mihić 3, Racotea 2, Krajewski 2, T.Gębala 2, Ghionea 2, Toledo 1, Kowalski 1, Piechowski.
Karne: 11/11.
Kary: 12 min. (Duarte, Mihić, Ghionea, Toledo, Ivić, Racotea - po 2 min.).
Sędziowie: M.Orzech, R.Orzech (Brodnica).
Delegat ZPRP: Marek Szajna (Warszawa).
Na szczęście co raz rzadziej tu zaglądam.
Gdyby nie bylo tylku karnych to remisik się szykowal jak nic.