Trwają negocjacje w sprawie Andreasa Wolffa. Wraca temat Rune Dahmke w Kielcach

WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Rune Dahmke
WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Rune Dahmke

PGE VIVE Kielce rozmawia z THW Kiel w sprawie wykupienia kontraktu Andreasa Wolffa, a od 2020 roku do Polski może przenieść się Rune Dahmke. Tak twierdzą dziennikarze "Kieler Nachrichten". Do podobnych informacji dotarł portal WP SportoweFakty.

Plotki o letniej przeprowadzce Wolffa podsycił macedoński portal "ekipa.mk", który opublikował rozmowę z Borko Ristowskim, potencjalnym następcą Niemca. Golkiper Barcelony twierdzi, że bramkarz THW może przenieść się do Polski nie w 2019 roku jak pierwotnie planowano, a już przed sezonem 2018/19.

- To prawda, że porozumiałem się w sprawie zarobków i długości kontraktu. Umowa wejdzie jednak w życie, jeśli Wolff przeniesie się latem do Kielc. Wszystko zależy od uzgodnień między VIVE a THW - zakomunikował Ristowski.

Dyrektor sportowy THW Kiel Viktor Szilagyi zaprzeczył, że rozmawiał z Macedończykiem. - Prowadziliśmy negocjacje z VIVE. Każdy klub szuka korzystnego rozwiązania dla siebie i nie możemy dojść do porozumienia. Andreas pozostanie naszym bramkarzem - stwierdził.

Według naszych informacji chodzi o kwotę ok. 300 tys. euro. Prezes Bertus Servaas uciął spekulacje: - Temat nie istnieje.

Wobec słabszych miesięcy Filipa Ivicia PGE VIVE Kielce potrzebuje wzmocnienia między słupkami, bo pod względem obsady bramki odstawało od europejskiej czołówki. Chyba, że Chorwat odzyska dyspozycję i pomoże mu ściągnięty z Ademar Leon Vladimir Cupara, który w tym sezonie także nie zachwycał.

"Kieler Nachrichten" poinformował też, że wciąż możliwy jest transfer do Kielc Rune Dahmke. Obie strony wielokrotnie zaprzeczały, ale niemieckim mediom, jak i WP SportoweFakty, udało się ustalić, że trwały negocjacje. Mówi się, że lewoskrzydłowy w 2020 roku zastąpi Mateusza Jachlewskiego i podpisze czteroletnią umowę.

Kilonię może opuścić też kolejny mistrz Europy 2016, Steffen Weinhold. Prawym rozgrywającym interesuje się Telekom Veszprem. - Mam kontrakt z THW (do 2019 r. - przyp.red) i tylko tym się zajmuję - skwitował.

Na razie w zespole pozostanie Christian Dissinger. Niemiecki rozgrywający, także złoty medalista europejskiego czempionatu, gra ostatnio zdecydowanie mniej i pojawiły się pogłoski o jego wypożyczeniu. Według "Kieler Nachrichten", Dissinger nie zmieni jednak tymczasowo otoczenia i powalczy o miejsce w siódemce na nowy sezon.

ZOBACZ WIDEO Kielecki walec przejechał po Azotach. PGE VIVE blisko kolejnego finału!

Komentarze (17)
avatar
RNL
25.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
1. THW Kiel raczej nie zagra w przyszlym sezonie w LM, poniewaz komitet wykonawczy EHF (decyzja podjeta w grudniu 2017) postanowil nie przyznac Wild Card niemieckiej federacji - wg rankingu maj Czytaj całość
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
25.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Servaas myśli o lidze Seha,więcej będzie jutro wiadomo. 
avatar
kuba859
25.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wydaje mi sie ze u niemcow jest spora presja na kase, popatrzymy na fakty, THW ma najlepszy duet bramkarski na swiecie w chwili obecnej, patrzac na zarobki wolffa watpie zeby landin mial nizsze Czytaj całość
avatar
Złoty Bogdan
25.05.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Skoro THW Kiel ustaliło warunki kontraktu z Borko Ristovskim, to znaczy, że poważnie biorą pod uwagę opcję, w której Wolff przejdzie do Kielc już teraz. Bertus jako wytrawny biznesmen negocjuje Czytaj całość
avatar
kck
25.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Granie w następnym sezonie w Pucharze EHF, mało kusząca perspektywa.