Przed rozpoczęciem nowego sezonu NMC Górnik Zabrze dokonał ciekawych wzmocnień. Barwy Wybrzeża Gdańsk na koszulkę śląskiego klubu zamienił Hubert Kornecki, dołączając tym samym do swojego brata Mateusza. Z kolei lewe rozegranie wzmocnił gracz PGE VIVE Kielce, Szymon Sićko, który został wypożyczony na dwa sezony. Obaj jednak niezbyt szczęśliwie rozpoczęli swoją przygodę z nową drużyną.
Jak podaje oficjalna strona klubu, nowych graczy czeka przymusowa przerwa w treningach. Kornecki już na pierwszym treningu złamał jedną z kości w stopie i musiał poddać się operacji. Obecnie 25-letni rozgrywający przechodzi rehabilitację, a do zajęć z pełnym obciążeniem wróci najprawdopodobniej we wrześniu.
Gorzej wygląda sytuacja w przypadku Szymona Sićki. Po nieudanym sezonie w DKB Handball Bundesliga w barwach TV 05/07 Huettenberg, młody rozgrywający wrócił do kraju i liczył na odbudowanie formy w zespole z Górnego Śląska. Pech jednak chciał, że na oficjalny debiut w Górniku 21-letni zawodnik musi jeszcze trochę poczekać - podczas jednego z treningów Sićko złamał rękę i do gry wróci dopiero za kilka miesięcy.
Gracze Górnika Zabrze treningi rozpoczęli wcześnie, bo na początku lipca. Za podopiecznymi Rastislava Trtika już trzy mecze sparingowe: wygrany z SKP Frydek-Mistek (37:17) oraz porażki z HC Banikiem Karwina (23:28) oraz z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski (32:33).
ZOBACZ WIDEO Poznaj Marcina Żarneckiego, który podbił serca Chorwatów. Polskiego bohatera odwieźliśmy do domu