Od kilku kolejek Chrobry był w świetnym położeniu, przewaga nad goniącymi graczami Zagłębia i Wybrzeża wynosiła co najmniej siedem punktów. Głogowianie potrzebowali "tylko" postawić kropkę nad i. W 24. kolejce na Dolny Śląsk przyjechała Arka Gdynia, a zwycięstwo zapewniało Chrobremu awans do fazy play-off i pewne utrzymanie.
Drużyna Jarosława Cieślikowskiego przez większość spotkania kontrolowała wydarzenia na parkiecie. Wprawdzie Arka nie odstawała przed przerwą, ale początek drugiej połowy okazał się decydujący dla losów meczu. Między słupki wszedł Rafał Stachera, odbijał piłki ze skutecznością 67 proc. (!), a przewaga Chrobrego rosła.
ZOBACZ: Dobry wynik dla VIVE w Zaporożu
Znakomicie wyglądał Tomasz Klinger, który rozegrał jedno z najlepszych spotkań od czasu przenosin do Głogowa. Po stronie gdynian wyzwanie rzucił Robert Kamyszek, ale jego dziewięć bramek niewiele zmieniło. Zwycięstwo 41:29 oznacza, że Chrobry w najgorszym razie będzie ósmy przed fazą play-off.
Chrobry Głogów - Arka Gdynia 41:29 (18:15)
Chrobry: Stachera, Kapela - Wawrzyniak 3, Warmijak, Podobas 3, Sadowski 6, Klinger 10, Babicz 2, Biegaj 1, Orpik 3, Krzysztofik 4, Czapla 1, Bekisz 3, Makowiejew 4, Rydz 1
Arka: Pieńczewski - Ćwikliński 6, Całujek, Przysiek 2, Jasowicz 5, Kamyszek 9, czaja, Jamioł 2, Rychlewski 2, Skwierawski 1, Wolski 1, Wołowiec 1
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Orlen Wisła Płock nie dała szans MMTS Kwidzyn [WIDEO]