Kilka godzin temu informowaliśmy, że 20-letni Doruk Pehlivan podpisał kontakt z PGE VIVE Kielce. Pierwotnie lewy rozgrywający miał dołączyć do zespołu w 2020 roku, ale mistrzowie Polski czynią starania, by Turek trafił do klubu latem 2019 roku.
- Trwają negocjacje z jego obecnym klubem. To jeden z największych talentów współczesnej piłki ręcznej i duża nadzieja na przyszłość, chłopak ma niesamowite umiejętności i w ataku, i w obronie. Musimy oczywiście pamiętać, że ma dwadzieścia lat, a nie dwadzieścia cztery. Jestem pewny, że to będzie jeden z naszych najlepszych graczy - stwierdził prezes Bertus Servaas.
20-latek z austriackiego Fivers Maragaretten, pomimo młodego wieku, jest etatowym reprezentantem Turcji. W sezonie 2017/18 był wicekrólem strzelców rodzimej ligi, po transferze do Austrii z miejsca stał się czołowym graczem rozgrywek (105 goli w 16 meczach). Mierzący 201 cm wzrostu rozgrywający brylował wcześniej w rozgrywkach młodzieżowych.
Po transferze Pehlivana bardziej prawdopodobne stało się przedwczesne odejście Marko Mamicia.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: kontrolowana wygrana Gwardii nad Górnikiem
Czy wierzysz, że Pehlivan zostanie gwiazdą VIVE? 
a to jednak prawda .
Niedowiarek wylaz£ ze mnie , pardonsik .
Oby Bertus i jego " £owcy talentôw " mieli nosa
co do tego
szczypior Czytaj całość
Bertus powinien pI jeden najważniejszy fakt do odnotowania przy tym transferze - Bertus ściąga młodego chłopaka z Austrii, o którym mało osób slyszało. Jaki jest efekt? O Vive się mówi, pisze i czyta! Tak działa popularność, marka i reklama. Brawo Bert! ps. JW! Czytaj całość
Właśnie przez takie gnidy jak ty które sieją zamęt, nie można pisać merytorycznie na forum.
Fantasta i żaler.
Co do pozdrowień, to było napisa Czytaj całość