Pierwszego dnia zawodów Energa MKS Kalisz uległa ekipie Chrobrego Głogów, a MKS Zagłębie Lubin musiało uznać wyższość medalistów z Opola. Przegrane zespoły stoczyły w niedzielę bój o trzecie miejsce.
Wynik spotkania otworzył bardzo skuteczny tego dnia Dzianis Krycki, a później w jego ślady poszedł Robert Kamyszek, który w pierwszym kwadransie zawodów zdobył trzy z czterech bramek dla Energi MKS Kalisz. Gospodarz Fitarena Cup 2019 mógł liczyć w tym czasie na duet Jakub Adamski - Wojciech Hajnos i przez kilka minut utrzymywał się na dwubramkowym prowadzeniu (6:4 w 14').
Gdy trzy bramki dołożył pozyskany przed sezonem 2019/2020 - Mykola Maliarewicz, na tablicy wyników pojawił się remis (7:7 w 17'). W drużynie Patrika Liljestranda nieprzerwanie różnicę robił Dzianis Krycki, ale ostatnie słowo przed końcem pierwszej połowy należało do Romana Czyczykały, który przywrócił Miedziowym przed przerwą skromne prowadzenie.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
W drugiej części meczu lepiej radziła sobie Energa MKS Kalisz, która na pięć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziów, po rzutach karnych wykonywanych przez Kiryła Kniaziewa, wygrywała w Lubinie różnicą pięciu bramek. Taka przewaga wystarczyła do zwycięstwa i zajęcia trzeciego miejsca na koniec pierwszej edycji Fitarena Cup 2019.
Finał zawodów zakończył się na korzyść podopiecznych Witalija Nata. Chrobry Głogów wygraną zawdzięcza bardzo dobrej drugiej połowie, a w szczególności postawie w defensywie. Wygrana siódemki z Dolnego Śląska mogła być okazalsza, gdyby nie lekkie rozluźnienie w końcówce, przy komfortowym już dla Chrobrego rezultacie (28:21 w 54'). Waleczna KPR Gwardia Opole zniwelowała w końcówce straty do trzech bramek, ale na coś więcej zabrakło już czasu.
Zawodnikiem turnieju został skrzydłowy Chrobrego Głogów - Marcel Zdobylak, najlepszym bramkarzem Adam Malcher (KPR Gwardia Opole), a statuetka za tytuł króla strzelców powędrowała do rąk Romana Czyczykały (MKS Zagłębie Lubin).
Fitarena Cup 2019:
MKS Zagłębie Lubin - Energa MKS Kalisz 25:28 (12:11)
Zagłębie: Schodowski, Bartosik - Adamski 3, Bogacz 1, Borowczyk, Bysiak, Czyczykało 5, Drobiecki 2, Dudkowski 2, Gębala 2, Hajnos 7, Kasperski, Kupiec, Mrozowicz, Pawlaczyk, Stankiewicz 2, Sroczyk 1, Tokaj.
Energa MKS: Krekora, Liljestrand, Zakreta - Kwiatkowski, Galewski, Bożek 1, Gąsiorek, Kamyszek 4, Drej, Klopsteg 3, Misiejuk, Szpera 4, Pilitowski K. 1, Pilitowski M., Maliarewicz 5, Kniaziew 2, Krycki 8, Adamski.
***
SPR Chrobry Głogów - KPR Gwardia Opole 29:26 (14:14)
Chrorbry: Stachera, Kapela - Wawrzyniak 5, Podobas, Sadowski 5, Klinger 3, Babicz 2, Tylutki 2, Zdobylak 6, Orpik, Jamioł 2, Krzysztofik 3, Bekisz, Przysiek 1.
Gwardia: Malcher, Zembrzycki - Lemaniak 4, Mauer 2, Siwak, Milewski 3, Jankowski 2, Klimków 1, Zarzycki 2, Zieniewicz 3, Morawski 2, Zadura, Działakiewicz 2, Skraburski 2, Ścisłowicz 1, Małecki.
Klasyfikacja końcowa:
| Miejsce | Drużyna |
|---|---|
| 1. | SPR Chrobry Głogów |
| 2. | KPR Gwardia Opole |
| 3. | Energa MKS Kalisz |
| 4. | MKS Zagłębie Lubin |
Który zespół odniesie w sezonie 2019/2020 więcej zwycięstw? 
