El. ME 2020: Włosi blisko sensacyjnego awansu

PAP/EPA / SANDOR UJVARI / Na zdjęciu: Giacomo Savini (w środku), Patrik Ligetvari (z lewej) i Adrian Sipos (z prawej)
PAP/EPA / SANDOR UJVARI / Na zdjęciu: Giacomo Savini (w środku), Patrik Ligetvari (z lewej) i Adrian Sipos (z prawej)

Włosi przez moment mogli czuć się uczestnikami ME 2020. Węgrzy nie pozwolili jednak na sensację i wygrali 32:29. Niemcy natomiast wybili Kosowianom z głowy marzenia o awansie.

Wielką klęskę ponieśli Słowacy, targani wewnętrznymi problemami w federacji. Zakończyli eliminacje bez punktów, przegrywali m.in. z półamatorami z Włoch. Akurat szczypiorniści z Italii to jedno z największych zaskoczeń eliminacji. Nie odstawali jakoś znacząco od solidnych europejskich drużyn (Rosja i Węgry), na zakończenie mogli wykorzystać rozluźnienie Madziarów, ale do zwycięstwa nieco zabrakło. Przez moment prowadzili 28:27 i mogli nawet liczyć na sensacyjny awans.

Debiut kadry B Michała Skórskiego

Węgry - Włochy 32:29 (16:14)
Najwięcej bramek: dla Węgrów - Mikos Rosta, Adam Juhasz - po 5; dla Włochów - Davide Bulzamini, Martin Sonnerer - po 7

Rosja - Słowacja 30:20 (17:8)
Najwięcej bramek: dla Rosji - Igor Soroka 5; dla Słowacji - Martin Briatka 6

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Węgry 6 5 1 0 161:135 11
2 Rosja 6 4 1 1 167:131 9
3 Włochy 6 2 0 4 146:172 4
4 Słowacja 6 0 0 6 128:164 0

Jakiekolwiek wątpliwości szybko rozwiali Niemcy. Rezerwy rozbiły w pył w Kosowian, marzących o sensacyjnym wyniku. Wymarzony awans przeszedł obok nosa także Belgom. Drużyna Damiana i Bartosza Kedziorów, mającego polskie korzenie, zaczęła eliminacje od remisu z Serbami, ale potem nie była już tak groźna. W ostatniej kolejce Belgowie musieli wygrać z Chorwatami, a biorąc pod uwagę ich półamatorski status było to zadanie z kosmosu. Po słabej jesieni awans uratowali Serbowie, którzy pokonali Szwajcarów. Helweci też mieli powód do radości, bo po raz pierwszy od 2006 roku zagrają w wielkiej imprezie. Lider Szwajcarów, Andy Schmid, zwieńczy karierę reprezentacyjną udziałem w ME 2020.

Perła chce grać w Lidze Mistrzyń

Niemcy - Kosowo 28:17 (16:5)
Najwięcej bramek: dla Niemiec - Johannes Golla 6; dla Kosowa - Marian Michalczik, Philipp Weber - po 5; dla Kosowa - Denis Terziqi 8

Chorwacja - Belgia 28:19 (15:9)
Najwięcej bramek: dla Chorwacji - David Mandić, Luka Mrakocević - po 5; dla Belgii - Bartosz Kedziora 4

Serbia - Szwajcaria 32:31 (19:17)
Najwięcej bramek: dla Serbii - Bogdan Radivojević 8, Nikola Crnoglavac 6; dla Szwajcarii - Cedric Tynowski, Andy Schmid - po 6

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Chorwacja 6 5 1 0 174:148 11
2 Szwajcaria 6 3 0 3 180:167 6
3 Serbia 6 2 2 2 168:165 6
4 Belgia 6 0 1 5 144:186 1
#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Niemcy 6 6 0 0 190:119 12
2 Polska 6 2 1 3 152:139 5
3 Izrael 6 2 0 4 148:178 4
4 Kosowo 6 1 1 4 118:172 3

ZOBACZ WIDEO Liga Mistrzów. PGE VIVE - FC Barcelona. Blaż Janc: Rywal pokazał klasę, ale nam też należą się gratulacje

Źródło artykułu: