Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) opublikowała ranking na sezon 2020/2021 dotyczący występów poszczególnych reprezentacji w rozgrywkach Ligi Mistrzyń, Ligi Europejskiej oraz pucharu EHF (dwa ostatnie uprzednio nazywano pucharem EHF oraz pucharem Challenge Cup). W zestawieniu Biało-Czerwone uplasowały się dopiero na 14. miejscu.
Panas atakuje działania ZPRP. Czytaj więcej!
Ta pozycja ma dla nas istotne znaczenie. Oznacza bowiem, że żaden polski klub (obecnie tego zaszczytu dostąpił MKS Perła Lublin) nie będzie mógł wystąpić w LM. Dwie drużyny zagrają za to w nowej formule, czyli Lidze Europejskiej, a właściwie European Handball League oraz dwa kolejne w pucharze EHF.
W najważniejszych rozgrywkach udział weźmie jeden klub z: Węgier, Rosji (dodatkowo po 4 zespoły zagrają w EHL), Rumunii, Danii, Francji, Norwegii, Niemiec, Macedonii Północnej oraz Czarnogóry (po 3 w EHL). Dziesiąta w rankingu Szwecja będzie musiała obejść się smakiem. Do premiowanego miejsca traci aż 23,23 punktu. Są one zliczane z trzech ostatnich sezonów występów danych drużyn w europejskich pucharach (2016/2017, 2017/2018, 2018/2019).
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
Czytaj także: Polacy poza czołówkę w ME
Biało-Czerwone "dorobiły się" 28,33 punktów. Spadek na 19. lokatę będzie oznaczać jeden klub mniej w EHL, ale za to jeden więcej w EHF Cup. Obecnie lokatę tę zajmują Włoszki (13,60 pkt).
Czy zmiana zaproponowana przez EHF wpłynie korzystnie na rozwój żeńskiej piłki ręcznej? 
Ostatni akapit z informacji na oficjalnej stronie EHF brzmi: "Further six places (position Czytaj całość