Piłka ręczna kobiet w Szczecinie reaktywowana

WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: piłka do szczypiorniaka
WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: piłka do szczypiorniaka

Kibice w Szczecinie nadal będą mogli emocjonować się piłką ręczną w kobiecym wydaniu. W rozgrywkach drugiej ligi wystartuje MKS Kusy Szczecin. - To inicjatywa oddolna - przyznaje prezes Grzegorz Szymkowiak.

Jak mówi powiedzenie, życie nie znosi próżni. Po naprawdę wielu rozmowach udało się reaktywować kobiecą piłkę ręczną w Szczecinie. Schedę po SPR-ze Pogoni przejmie MKS Kusy, który do tej pory rywalizował jedynie w rozgrywkach grup młodzieżowych. Drużynę zgłoszono już do rozgrywek w 2. lidze (trzeci poziom). Pierwsza kolejka została zaplanowana na 5 i 6 października.

- To autentycznie oddolna inicjatywa tych wszystkich, którzy nie wyobrażają sobie Szczecina bez żeńskiej ligowej piłki ręcznej. Nie ważne, na jakim szczeblu rozgrywek drużyna będzie występowała. To niejako presja kibiców, działaczy, rodziców, byłych zawodniczek, młodych adeptek szczypiorniaka i wszystkich sercem związanych z tą dyscypliną napędza dziś ten pomysł - przyznał prezes Grzegorz Szymkowiak.

Zobacz, kogo wyróżniliśmy w 3. kolejce Superligi.

- Obserwuję konkretne działania, a nie tylko deklaracje. Spróbujemy, choć brak nam doświadczenia. MKS Kusy ma wystarczające zaplecze młodzieżowe, żeby spróbować. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Sprawdzimy się w działaniu. Zapraszamy do współpracy - dodał działacz.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]

Nie złożył daleko idących deklaracji ani konkretnego celu sportowego. To będzie bardzo młody zespół, który ma nabierać doświadczenia. - Cel strategiczny to zorganizowanie działania sekcji na tyle, by podołała wymogom określonym przez Związek Piłki Ręcznej, a jednocześnie pozwoliła na komfort funkcjonowania w warunkach płynności finansowej. MKS Kusy dał swój szyld, bo trudno było w tak krótkim czasie powołać nowy klub. Jeśli projekt będzie się rozwijał, to naszym celem będzie stworzenie nowego stowarzyszenia - wyjaśnił Szymkowiak.

MKS Perła będzie miała łatwiej w Lidze Mistrzyń? Czytaj więcej!

"Nowy-stary" podmiot otrzymał stosowną licencję od ZPRP. W składzie znalazło się 19 szczypiornistek. Kibice mogą kojarzyć bramkarkę Katarzynę Zimny, która zadebiutowała już w PGNiG Superlidze Kobiet. Na ławce szkoleniowej zasiądą dwie doświadczone panie: Barbara Bielecka oraz Magdalena Jóźwiak-Michniewicz. Co ciekawe, wychowankami obu trenerek są m.in. Karolina Kochaniak (obecnie MKS Perła Lublin), Daria Zawistowska (Metraco Zagłębie Lubin) czy Adrianna Płaczek (Nantes).

W grupie pomorskiej 2. ligi wystartuje łącznie 8 drużyn. Kusy zacznie od wyjazdu do Sianowa i rywalizacji z UKS-em Morski (zawody zaplanowano na 6 października na godzinę 13:00).

Komentarze (3)
avatar
ArekAZS
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Koszalin gra klasycznie, ale Słupia niepotrzebnie dołączyła. Nie są gotowi nawet na 2 ligę. 
avatar
Grieg
2.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
PS. Po dłuższej przerwie powraca też Słupia Słupsk, a zestaw drużyn uzupełniają Tytani Wejherowo, Drwęca Novar Lubicz, MKS Brodnica i wspomniany UKS Morski Sianów. 
avatar
Grieg
2.10.2019
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Należałoby dodać, że w ogóle po kilku latach przerwy reaktywowano grupę pomorską II ligi i że oprócz Szczecina zgłoszono do gry także SPR Gdynia i Politechnikę Koszalińską.