O swojej decyzji klub z Mannheim poinformował w poniedziałek. Mając na uwadze plany kadrowe na najbliższych kilka lat, władze Rhein-Neckar Loewen zdecydowały się nie przedłużać wygasających w czerwcu 2020 roku kontraktów z Gedeonem Guardiolą oraz Madsem Mensahem Larsenem. - Już wcześniej poinformowaliśmy obydwu zawodników o swoich planach i odbyliśmy owocną, otwartą dyskusję. Wraz z odejściem Madsa i Gedeona, zespół traci dwóch wieloletnich graczy, którzy mieli znaczny wpływ na sukcesy RNL w ostatnich sezonach - czytam w oficjalnym komunikacie drużyny z Mannheim.
- To nigdy nie są łatwe decyzje. Gedeon i Mads zawsze będą utożsamiani z niedawnymi sukcesami i wspólnie chcemy jeszcze wiele osiągnąć w tym sezonie. Jestem przekonany, że do ostatniego dnia swojego pobytu w klubie będą dawać z siebie wszystko - skomentował rozstanie Oliver Roggisch, dyrektor sportowy RNL.
Guardiola występował w Mannheim przez ostatnie 7 lat. W klubie pełnił głównie role defensywne. Jego przyszły pracodawca jak na razie nie jest znany. Z kolei Mensah, który dołączył do Lwów w 2014 roku, może okazać się gorącym towarem na rynku transferowym. Według doniesień bałkańskich mediów, Duńczykiem interesują się już kluby z Bundesligi. Rozgrywający miał otrzymać oferty od SG Flensburg-Handewitt oraz SC Magdeburg. Sam zainteresowany miał już jednak dogadać się z zespołem Wikingów, którzy złożyli atrakcyjniejszą finansowo ofertę, o czym więcej przeczytasz TUTAJ.
Podrażnione władze Magdeburga nie zwiesiły głów i kontynuują transferową ofensywę. Zdaniem portalu Handball-planet, do drużyny może dołączyć Magnus Gullerud. Norweski kołowy występuje obecnie w TSV GWD Minden.
EHF: pierwszy polski mecz dla Gwardii Opole!
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Borek dla WP SportoweFakty: Lewandowski udowodnił, że Niemiec nie musi zarabiać najwięcej [cała rozmowa]