PGNiG Puchar Polski. Różnica klas w Gnieźnie. Pewny triumf Młyny Stoisław Koszalin

WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: Lesia Smolich (po lewej), Paulina Tracz (po prawej)
WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: Lesia Smolich (po lewej), Paulina Tracz (po prawej)

Bez niespodzianki w Gnieźnie. Miejscowy MKS PR URBIS przegrał w 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski z drużyną Młyny Stoisław Koszalin 18:32. Miejscowe próbowały się postawić, ale różnica klas była ewidentna.

Początek spotkania to gra bramka za bramkę. Później gospodynie zaczęły popełniać błędy, co było wykorzystywane przez Młyny Stoisław Koszalin. Poważne problemy miejscowych zaczęły się po piętnastej minucie. Piłkarki ręczne MKS-u PR URBIS Gniezno miały ogromny kłopot ze zdobyciem bramki. Ich niemoc trwała nieco ponad dziesięć minut.

Czytaj także: Sławomir Szmal zadowolony z postawy drużyny

Wśród gnieźnianek brakowało pomysłu, ale i pojawiła się bojaźliwość w ataku. Po nieudanych próbach niektóre zawodniczki zniechęcały się do kolejnych rzutów. Ostatecznie jednak fatalny okres dla MKS-u przerwała w 26. minucie Alicja Ślęzak, która wykorzystała rzut karny. Końcówka pierwszej połowy była bardzo emocjonująca. Do przerwy w lepszym położeniu znajdował się superligowiec, który prowadził 15:11.

W drugą partię lepiej weszły koszalinianki - wywalczyły dwa trafienia z rzędu. W 39. minucie Młyny Stoisław Koszalin prowadziły 21:13. Po powrocie z szatni gnieźnieńskie szczypiornistki miały kłopot z wpisywaniem się do protokołu. Trenerzy Robert Popek i Roman Solarek próbowali coś zmienić podczas czasu. Niewiele wskórali, bo w 43. minucie koszalinianki prowadziły już dziesięcioma bramkami.

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Nieznane szczegóły wypadku Paulo Goncalvesa

Różnica poziomów była widoczna, ale mimo to gospodynie starały się nawiązywać walkę. Gnieźniankom odrabiać strat się jednak nie udawało. Koszalinianki stawiały twarde warunki. Dodatkowo, miejscowe nie wyrzekały się błędów - popełniały ich dość sporo. Ostatecznie rywalizacja zakończyła się triumfem drużyny Młyny Stoisław Koszalin 32:18.

Warto dodać, że spotkanie z poziomu trybun oglądało 1050 kibiców.

PGNiG Puchar Polski kobiet: MKS PR URBIS Gniezno - Młyny Stoisław Koszalin 18:32 (11:15)
MKS PR URBIS Gniezno:

Konieczna, Kobyłecka, Olejniczak – Bigoszewska-Jackowiak, Chojnacka 2, Dolacińska, Giszczyńska 2, Kasprowiak 2, Linkowska, Matysek 2, Rachela, Różewska, Sawicka 2, Siwka 1, Ślęzak 7, Walkowska.
Karne: 7/8
Kary: 12 min (Matysek - 6 min, Sawicka, Giszczyńska, Różewska - po 2 min)

Młyny Stoisław Koszalin: Filończuk, Prudzienica, Sach – Borysławska 1, Han 3, Mazurek 5, Mączka 3, Nowicka 2, Rycharska 4, Smolinh 3, Tomczyk 1, Tracz 3, Urbaniak 1, Volovnyk 6.
Karne: 5/5
Kary: 8 min (Borysławska - 4 min, Volovnyk, Han - po 2 min)

Sędziowie: Korneliusz Habierski – Grzegorz Skrobak

Czytaj także: Filip Ivić znów w klubie europejskiej czołówki. Chorwat opuści Niemcy

Komentarze (2)
avatar
Grieg
16.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie, że piszecie o Pucharze Polski, ale wczoraj odbył się też jeden mecz w ekstraklasie (Lublin kontra Kobierzyce).