Piłka ręczna. EHF EURO 2024 nie dla Polski. Znamy gospodarzy mistrzostw

Newspix / Na zdjęciu: reprezentacja Polski kobiet w piłce ręcznej
Newspix / Na zdjęciu: reprezentacja Polski kobiet w piłce ręcznej

Głosowanie zrzeszonych federacji podczas Nadzwyczajnego Kongresu EHF w Sztokholmie zdecydowało, że mistrzostwa Europy 2024 piłkarek ręcznych zorganizują Węgry, Szwajcaria i Austria. Niestety, kandydatura Polski nie zyskała odpowiedniego uznania.

O prawo organizacji EHF EURO 2024 rywalizowała Rosja, wspólnie Polska, Słowacja i Czechy, a także wspomniane trio - Węgry, Szwajcaria oraz Austria. Jak czytamy na stronie internetowej ZPRP, "w pierwszej turze głosowania odpadła Rosja, która otrzymała 11 głosów, Polska, Słowacja i Czechy zebrały 16, a oferta Węgier, Szwajcarii i Austrii spotkała się z aprobatą 22 federacji".

Czytaj także: Gwardia Opole kończy na 1/16. MKS Zagłębie Lubin wyeliminowało brązowych medalistów

Mistrzostwa Europy 2024 piłkarek ręcznych odbywać się będą w dniach od 28 listopada do 16 grudnia. Austria i Szwajcaria zadebiutują w roli organizatora tego typu imprezy.

Węgrzy mieli już okazję wykazać się w realizacji takiego przedsięwzięcia - organizowali EURO w 2004 roku, a dziesięć lat później byli odpowiedzialni za ME wspólnie z Chorwacją.

ZPRP informuje, że runda wstępna EHF EURO 2024 zostanie rozegrana w Bazylei (Szwajcaria), Innsbrucku (Austria) i Debreczynie (Węgry). Runda zasadnicza została powierzona Budapesztowi i Debreczynowi, natomiast finały zaplanowano w stolicy Węgier, w hali mogącej pomieścić 20 tys. kibiców.

Czytaj także: Urugwaj wygrał 55:1. Kuriozalne wyniki na mistrzostwach Ameryki Południowej i Środkowej

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Małysz o problemach w reprezentacji Polski. "Będziemy walczyć o podium. Może zdarzy się cud"

Komentarze (4)
avatar
grabarz
25.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To raczej było do przewidzenia. 
avatar
Grieg
25.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoro od 2024 r. żeńskie ME też rozszerzają do 24 finalistek, to było do przewidzenia, że przegramy prędzej z kandydaturą węgiersko-austriacko-szwajcarską niż rosyjską. 
avatar
fanka_sportu
25.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Można się było tego spodziewać.