Odejście legendy było pewne od kilku miesięcy, ale 34-letni Victor Tomas wciąż utrzymuje wysoką formę i poradziłby sobie w każdym klubie europejskiej czołówki. Hiszpan zdecydował jednak, że nie rozpocznie zupełnie nowego etapu w karierze (po 20 latach w Barcelonie). Głównym powodem decyzji były rozpoznane latem problemy kardiologiczne (blok przedsionkowo-komorowy).
Tomas podczas zwołanej konferencji prasowej, w obecności wielu kolegów z parkietu, ogłosił, że kończy karierę. W klubowej piłce ręcznej zdobył wszystkie najważniejsze trofea - 11 razy wygrywał mistrzostwo Hiszpanii, trzykrotnie Ligę Mistrzów. Z reprezentacją Hiszpanii w 2013 roku sięgnął po mistrzostwo świata. Przez lata był uznawany za jednego z najlepszych prawoskrzydłowych globu.
ZOBACZ: Wisła szykuje dwa transfery
W Barcelonie zastąpi go skrzydłowy VIVE, Blaż Janc, który kilka tygodni temu oficjalnie potwierdził krążące od dawna plotki.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: co za umiejętności! Tę akcję w futsalu można oglądać w nieskończoność