Piłka ręczna. Wymęczone zwycięstwo Łomży VIVE Kielce. Csurgoi KK o krok od sensacji

PAP/EPA / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: Artsiom Karalek
PAP/EPA / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: Artsiom Karalek

Łomża VIVE Kielce rozegrała kolejny mecz sparingowy na Węgrzech. Po porażce z Grundfosem Tatabanyą, mistrzowie Polski byli o krok od przegranej z Csurgoi KK (27:26).

Zawodnikom Tałanta Dujszebajewa, pomimo ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa, udało się wyruszyć na Węgry, aby zmierzyć się z krajową czołówką.

Pierwszymi, środowymi konkurentami szczypiornistów Łomży VIVE Kielce zostali gracze Grundfosu Tatabanya. Szczypiorniści trzeciej siły ligi węgierskiej okazali się dla kielczan bardzo trudnymi oponentami, ponieważ niespodziewanie wygrali 28:27.

Czwartkowe spotkanie z Csurgói KK miało podobny przebieg do tego rozegranego dzień wcześniej. Pierwsza połowa przebiegła pod dyktando mistrzów Polski. Zwyciężyli ją 17:12 i mogli poczuć się pewni zwycięstwa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Manuela Neuera

Po zmianie stron żółto-biało-niebiescy ponownie osłabli. W ciągu 30 minut byli słabsi od konkurentów, jednak nie dali sobie odebrać zwycięstwa. W pewnym momencie, na cztery minuty przed końcem, przegrywali nawet jednym trafieniem.

Ostatecznie zawodnicy z województwa świętokrzyskiego, po dużych nerwach, zwyciężyli 27:26. Triumf zapewnili sobie dopiero w ostatniej akcji, po trafionym przez Branka Vujovicia rzucie karnym.

Kielczanom sporo krwi napsuli Marcell Gabor i Hanusz Egon - zdobywcy kolejno sześciu i pięciu trafień w szeregach Csurgoi KK.

W piątek zawodnicy Łomży VIVE zakończą swój maraton na Węgrzech, mierząc się o godz. 18:00 z Telekomem Veszprem. Patrząc po dotychczasowych spotkaniach kielczan można mieć wrażenie, że to mistrzowie Węgier będą zdecydowanym faworytem pojedynku.

Łomża VIVE Kielce - Csurgói KK 27:26 (17:12)

Łomża VIVE: Kornecki, Wałach - Vujović, Olejniczak, Moryto, Fernandez, Kaczor, Gębala, Lijewski, Dujszebajew D., Karaliok, Sićko, Surgiel, Gudjonsson.

Csurgoi KK: Tatai, Fustos - Vasic, Egon, Krecic, Krsmancic, Leimeter, Szeitl, Marcell, Vasvari, Gebhardt, Kerkovits, Popovic, Borsos, Kovacevic, Nagy.

Zobacz także:
-> PGNiG Superliga. Nigeryjczyk w Łomży VIVE Kielce! Yusuf Faruk dołączy do mistrzów Polski
-> Liga Mistrzów. Zmiana po latach. Będzie nowy polski nadawca

Komentarze (21)
avatar
kck
21.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
@ZKS_WISŁA: Każdego z nich zweryfikowała gra na turnieju, każdy miał zagrać w 2 meczach. Nie jest winą Talanta, że przez ostatnie lata Olejniczaka i Kaczora trenował pseudotrener, ojciec spekta Czytaj całość
avatar
WISŁA1947
21.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Mecz Wisły 150 komentarzy. Nędza w wykonaniu Łomży- 14 komciów.Wiadoma rzecz Stolica (tego sportu) :) 
avatar
uły uły
20.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
@HandWeeDball- jeszcze nie tak dawno wymagali od przyjeżdżającego do nich na mecz zespołu, aby prosił o najniższy wymiar kary. Jak któryś z zawodników powiedział że powalczą z Petrochemia.. Tak Czytaj całość
handWeeDball
20.08.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
To jest wlasnie jaki szacunek do przeciwnika maja płockie napinacze.. "Przejechali sie po Kwidzynie" przejezdza to was Kielecki walec od 10 lat ;D 
avatar
kck
20.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na Veszprem bez: Korneckiego, Lijewskiego, Sićki, Olejniczaka, Kaczora