MŚ 2021. Wymagający rywale. Polacy w wyrównanej grupie

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: reprezentacja Polski w piłce ręcznej
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: reprezentacja Polski w piłce ręcznej

Mogło być lepiej. Polscy szczypiorniści zagrają w MŚ 2021 z Hiszpanami, Brazylijczykami i Tunezyjczykami. To jedna z najtrudniejszych grup w turnieju.

Polacy trafili na teoretycznie najwyżej rozstawiony zespół z I koszyka - Hiszpanie to dwukrotni z rzędu mistrzowie Europy, w ich szeregach roi się od gwiazd europejskiej piłki ręcznej.

Biało-Czerwoni bardzo dobrze znają swoich rywali, liderem kadry jest rozgrywający Łomży VIVE Kielce Alex Dujshebaev, powołania dostają też Angel Fernandez czy Daniel Dujshebaev. Poza tym, w ostatnich latach z żadnych zespołem Polacy nie mierzyli się tyle razy (choć często z reprezentacją B). To efekt dobrych relacji ZPRP z hiszpańską federacją.

Brazylijczycy byli rewelacją ostatnich MŚ 2019, zajęli dziewiąte miejsce, pokonując po drodze m.in. Chorwatów. Canarinhos zrobili zresztą ogromny postęp przed igrzyskami w Rio de Janeiro, gdzie w fazie grupowej pokonali Polaków i dotarli do ćwierćfinału. Ostatnio nasi szczypiorniści zagrali z Brazylijczykami podczas fazy grupowej MŚ 2017 (porażka 24:28). Z III koszyka można było trafić gorzej, czekali tam m.in. Francuzi i Islandczycy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewis Hamilton zaskoczył sprzątaczkę. Tego się nie spodziewała

Przeciwnikiem z III koszyka będą wicemistrzowie Afryki Tunezyjczycy, ostatnio groźni głównie na własnym kontynencie, aczkolwiek bardzo nieprzewidywalni (w składzie znani z Dinama Bukareszt Amine Bannour czy Kamel Alouini, gracze z ligi francuskiej). Do wyboru byli jednak też Węgrzy czy Katarczycy.

Powiększenie liczby uczestników do 32 zespołów sprawiło, że niektóre grupy wyglądają dość egzotycznie. Z grupy A do drugiej rundy dostanie się na pewno Urugwaj bądź Republika Zielonego Przylądka, czyli drużyny zdecydowanie odstające nawet od wielu europejskich średniaków. Awans wywalczą bowiem aż trzy reprezentacje.

W II rundzie powstaną cztery grupy z czterema zespołami. Po dwie najlepsze dostaną się do ćwierćfinału.

Wciąż czekamy na dwóch ostatnich uczestników MŚ 2021. Storpedowane przez pandemię turnieje kwalifikacyjne w Ameryce Południowej i Północnej powinny odbyć się jesienią.

Grupa A: Republika Zielonego Przylądka, Urugwaj, Niemcy, Węgry

Grupa B: Polska, Brazylia, Hiszpania, Tunezja

Grupa C: Angola, Japonia, Chorwacja, Katar

Grupa D: Kongo, Bahrajn, Dania, Argentyna

Grupa E: zespół z Ameryki Północnej, Francja, Norwegia, Austria

Grupa F: Maroko, Islandia, Portugalia, Algieria

Grupa G: zespół z Ameryki Południowej, Czechy, Szwecja, Egipt

Grupa H: Rosja, Korea, Słowenia, Białoruś

CZYTAJ:
Ogromna sensacja w Szczecinie
Faworyci nie zawiedli w Tarnowie

Komentarze (8)
avatar
Piotr Nowak
6.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Szarold
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hiszpania poza zasięgiem. Brazylia do pokonania, choć wygrywali już z nami jak byliśmy faworytami. Tunezja niewygodna ale można powalczyć. 
avatar
StefaniiiONI
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ogień 
avatar
Cbc
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bądźmy realistami. Trzy mecze i do domu 
avatar
WS49
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Coś Pan Górczyński namieszał.. Z grupy mają awansować po 3 zespoły, a potem na być 6 grup po 4 zespoły? I dwie najlepsze awansują do ćwierćfinału? To w ćwierćfinale będzie 12 drużyn?