Z powodu siedmiu wykrytych przypadków koronawirusa w kieleckim zespole, potyczki w Lidze Mistrzów z PSG i Porto zostały przełożone. Wydawało się, że Łomża Vive nie zdoła już znaleźć terminu na rozegranie zaległego meczu w 2020 roku. Przed świętami Bożego Narodzenia rozpocznie się zgrupowanie reprezentacji Polski, szykującej się do styczniowych mistrzostw świata. Ostatnią tegoroczną kolejkę Ligi Mistrzów zaplanowano z kolei na 9-10 grudnia.
Łomża Vive chce jednak zagrać po powrocie z kwarantanny i istnieje duża szansa, że do Kielc przyjedzie wkrótce FC Porto Sofarma. Poważnie rozważany jest termin 17 grudnia. Dzień wcześniej miał odbyć się mecz ligowy z MMTS-em Kwidzyn, klub szuka rozwiązania, w grę wchodzi wyznaczenie terminu w bezpośredniej bliskości starcia z Porto.
Według naszych informacji, na ten moment nie ma tematu odwołania "świętej wojny" z Orlen Wisłą Płock, zaplanowanej na 13 grudnia. Dużo zależy jednak od wyników testów kielczan po zakończeniu okresu kwarantanny. Zakażenie koronawirusem ma za sobą na razie czterech graczy mistrzów Polski - Angel Fernandez, Władisław Kulesz, Tomasz Gębala i Michał Olejniczak.
ZOBACZ:
Terzić w obszernym wywiadzie. "Kształtują nas trudne chwile"
Norwegia idzie jak burza
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawi Joanna Jędrzejczyk. Na wakacjach w Meksyku