Kolejny policzek dla kibiców Veszprem. Sensacja w finale ligi

Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: David Davis
Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: David Davis

W maju stracili szansę na zwycięstwo w Lidze Mistrzów, a niedługo później przegrali finał ligi węgierskiej z Pickiem Szeged. Telekom Veszprem ma za sobą koszmarną końcówkę sezonu.

Jak co roku o tytuł na Węgrzech zagrali zawodnicy Telekom Veszprem i MOL-Pick Szeged. Wydawało się, że nawet pomimo słabszej końcówki sezonu Veszprem nadal będzie faworytem starcia, zwłaszcza że Pick był mocno doświadczony zakażeniem koronawirusem i kontuzjami, z tego względu zawodził w Lidze Mistrzów.

Już pierwsze spotkanie finałowe zasiało niepewność u kibiców Veszprem. Pick wygrał 31:28, na niewiele zdała się skuteczność Petara Nenadicia. Prawdziwym policzkiem był jednak rewanż, Veszprem przegrało przed własną publicznością 36:37 i straciło tytuł! Pick jest pewny udziału w Lidze Mistrzów, gwiazdozbiór znad jeziora Balaton musi czekać na dziką kartę, którą akurat powinien dostać za swoje osiągnięcia z przeszłości.

W Veszprem nie dzieje się dobrze i chyba nic nie uratuje trenera Davida Davisa. Hiszpan od 2019 roku prowadzi wielokrotnych mistrzów Węgier, ale w tym czasie nie udało mu się doprowadzić klubu do upragnionego triumfu w Lidze Mistrzów. Co więcej, kilkanaście dni temu Veszprem pożegnało się z rozgrywkami już po ćwierćfinale z Nantes. Pod znakiem zapytania stoi nie tylko przyszłość Davisa, ale ponoć także trenera bramkarzy Arpada Sterbika i będącego we władzach klubu Laszlo Nagya.

Prawdopodobne jest odejście Vuko Borozana, który kilka dni temu został zawieszony przez Veszprem i w ogóle nie wystąpił w finałowym dwumeczu.

ZOBACZ:
Oto najlepsi zawodnicy sezonu 2020/21 w Superlidze
Azoty mają upragniony medal

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!

Komentarze (5)
avatar
Piękny louis
7.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie o dzisiaj wiadomo że Borozan to srubka. 
avatar
Złoty Bogdan
7.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Picku, mistrzostwo zdobyte w hali największego rywala smakuje szczególnie. My tu w Kielcach coś o tym wiemy :) 
avatar
Złoty Bogdan
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No z tą dziką kartą dla Veszprem to ja nie byłbym taki pewien. "Czwarta drużyna Europy" też ma na nią chrapkę, a to przecież nie są jakieś ogórki :) 
avatar
Złoty Bogdan
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mówiłem to już wielokrotnie, dopóki nie zatrudnią prawdziwego trenera i nie wypie...lą Nenadicia, to niczego nie wygrają. Przecież tam nie widać żadnego pomysłu na grę, wszystko opiera się na i Czytaj całość
avatar
Złoty Bogdan
6.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Na Węgrzech zmiana warty, w Słowenii też. Jedynie polscy "wiecznie drudzy" trzymają swój równy, stabilny poziom :)