PGNIG Superliga. Nowy bramkarz w Płocku. Duży talent zdecydował się na transfer

bronił - porównywalnie z Krystianem. Oglądałem parę meczy Stali i jakoś nie zwrócił specjalnej uwagi wybitnymi interwencjami. Ale co napisałem też poprzednio jest możliwe, że dobry trener bramkarzy dostrzegł w nim potencjał i go rozwinie. Pytanie tylko czy nie macie na miejscu swojego wychowanka o podobnych możliwościach? No i czy dostanie swoje minuty na boisku przy Sabate (i to nie tak po 5 minut)?

Wam pasuje, potem się odzywajcie.

Kasztanie". W sumie to byłoby to nawet zabawne, patrzeć jak 21 latek robi z Kozła wiatrak.

że to jakiś "konkretny kasztan" :)

Mielec :)

sobą obrońców, którzy grają w drużynie zajmującej ostatnie miejsce w polskiej lidze. Gdzie bramkarz ma łatwiej bronić? Mając przed sobą w obronie Karaleka, Gębalę, czy mając przed sobą Mochockiego, Petrovica? To, po pierwsze. Po drugie, Wałach grał częściej w powiedzmy tych bardziej lajtowych meczach. Czemu np. nie zagrał z Wisłą, gdzie poprzeczka zawieszona była wyżej? Nie wszedł nawet na chwilę. Taki Witkowski nie miał wyboru. Musiał grać przeciwko każdej drużynie, czy to z pierwszego, drugiego, czy piątego miejsca w tabeli. Ciekawe, czy Wałach miałby takie same statystyki, grając w Mielcu? Zresztą dotyczy to każdego bramkarza, Loczka, Korneckiego itd. Wspomniałeś o Rybickim. W jego przypadku najistotniejsze jest to, że niestety ma on bardzo słabe warunki fizyczne. Ma on zaledwie 184 cm wzrostu, co jak na bramkarza jest zdecydowanie za mało. Stąd sprowadzenie Witkowskiego jest bardzo dobrym posunięciem.

kameleon, trudny do rozszyfrowania, Polaków wystawia z przymusu, kiedy nie ma wyjścia, aż tutaj przychodzi ten egipski mega talent i co? Prawie nie gra.

skrzydle, ale Hiszpan go przejrzał i udowodnił że się myli. Teraz biedny wychowanek Orlenu bije się z myślami czy szukać sobie nowego klubu na wypożyczenie czy przesiedzieć kolejny sezon na ławce .