PGNiG Superliga. Rafał Gliński przed debiutem. "O dziwo większego stresu nie miałem"

W sezonie 2021/22 SPR Stal Mielec poprowadzi nowy trener, Rafał Gliński, dla którego będzie to debiut w tej roli. Obecnie szkoleniowiec nie odczuwa stresu z tym związanego, jednak jak przyznaje, to dopiero może nadejść.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
szczypiorniści Stali Mielec WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: szczypiorniści Stali Mielec
Zawodnicy SPR-u Stali Mielec rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. - Wszyscy już wiemy jaki mamy skład, wcześniej podano informacje dotyczące odejść zawodników, przedłużeń kontraktów i przyjścia nowych. Zaczęliśmy w ubiegłym tygodniu wstępnymi treningami w piłkę nożną. Popracowaliśmy na siłowni, pobiegaliśmy. Chciałem poznać chłopaków od strony sportowej - powiedział trener Rafał Gliński.

Czy zespół, który rozpoczął przygotowania jest kompletny? - Nie, jeszcze nie. Brakuje Igora Graczyka, który jest na zgrupowaniu kadry, Bartka Wojdaka, który wraca ze zgrupowania piłki ręcznej plażowej. Reszta jest obecna, aczkolwiek mamy małe zawirowania z osobami, które dochodzą do pełni zdrowia po ubiegłym sezonie. Z niektórych nie mogę skorzystać, ale im dalej w las, tym będzie coraz lepiej - dodał Gliński.

Przed byłym reprezentantem Polski debiut w roli pierwszego trenera. - O dziwo stresu większego nie miałem, ale na pewno z pierwszym meczem ligowym czy sparingiem przyjdzie. Wrażenia mam pozytywne, chłopaki są skorzy do pracy, czasem ponarzekają, ale ja też taki byłem. Fakt jest taki, że to co teraz robimy będzie paliwem na najbliższe 4-5 miesięcy. Jak byśmy odpuścili, o czym nie ma mowy, to by tego zabrakło - stwierdził.

ZOBACZ WIDEO: Restrykcje w Tokio wpłyną na formę zawodników? "Jedziemy tam wykonać dobrą robotę"

- W ostatnich latach byłem asystentem Marcina Lijewskiego w Górniku Zabrze, jak nie byłem drugim trenerem to też starałem się podpowiadać różne niuanse młodym chłopakom, w porozumieniu z trenerem prowadzącym. To nie jest dla mnie nowość, aczkolwiek teraz to ja za to odpowiadam i to dla mnie wyzwanie, którego chciałem się podjąć - dodał Rafał Gliński w trakcie treningu medialnego.

Przed mielczanami kolejny sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej. O co będzie grała Stal? - Na ten moment Jeszcze nie usiadłem z prezesem do rozmowy na cele sportowe i ciężko mi to wyrokować. Na pewno będziemy chcieli spełnić cel, jaki postawił nam prezes - podsumował sytuację Gliński.

Czytaj także: 
Wzmocnienia Piotrkowianina mają dać jakość 
Zespoły PGNiG Superligi znają przeciwników

Czy Rafał Gliński sprawdzi się jako trener Stali?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×