Prezydent Aleksandra Dulkiewicz została zaproszona przez władze Torus Wybrzeża Gdańsk już wcześniej, jednak ze względu na pandemię i dbanie o to, by ograniczać kontakty międzyludzkie, do wizyty doszło na początku przygotowań do sezonu. W jej towarzystwie był Adam Korol, złoty medalista olimpijski, a obecnie Dyrektor Biura Prezydenta Miasta Gdańska ds. Sportu.
Dla drużyny wsparcie miasta jest niezwykle ważne. - Jako kapitan drużyny muszę powiedzieć przede wszystkim to, że jesteśmy dumni, że możemy reprezentować Miasto Gdańsk.
- Wielu z nas to wychowankowie i chłopacy stąd, a inni tak jak ja, znaleźli w Gdańsku swój dom i z tym miastem wiążemy swoją przyszłość. Gdańsk to też piękna historia piłki ręcznej i dla nas to wielkie wyróżnienie, że kontynuujemy historię tej dyscypliny, która w tym mieście zapisała się złotymi literami. Bardzo dziękujemy, że Miasto Gdańsk wspiera nasz klub i my możemy z dumą nosić herb na koszulkach. Mamy nadzieję, że wkrótce wszyscy gdańszczanie będą dumni z naszej drużyny i licznie będą wypełniać hale - powiedział Piotr Papaj.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za zmiana! Mistrz olimpijski wygląda jak... Conor McGregor
Podczas spotkania rozmawiano przede wszystkim o kwestiach infrastrukturalnych oraz o planach klubu na najbliższe trzy sezony. Torus Wybrzeże Gdańsk planuje pomnożyć swój budżet i dołączyć do najlepszych w lidze, a wsparcie miasta, również finansowe może być tutaj ważnym czynnikiem.
Ponadto klub gra w Hali AWFiS, która potrzebuje inwestycji. W przypadku, gdy gdańska piłka ręczna zyska większe uznanie ze strony mieszkańców, możliwa jest wciąż gra w Ergo Arenie, jednej z najbardziej nowoczesnych i funkcjonalnych hal w Europie środkowo-wschodniej.
Czytaj także:
Jasne cele Azotów Puławy na sezon
Jaszka znów w Berlinie