MKS Zagłębie Lubin zaszalało w ofensywie. Mecz z derbowym przeciwnikiem dobrym prognostykiem

WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: drużyna Zagłębia Lubin
WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: drużyna Zagłębia Lubin

MKS Zagłębie Lubin w ramach Memoriału im. Bronisława Malego zmierzyło się z Chrobrym Głogów. Towarzyskie spotkanie zakończyło się wygraną ekipy ze stolicy polskiej miedzi, co może napawać szkoleniowca optymizmem.

Sobotni pojedynek był dla zespołów występujących w PGNiG Superlidze kolejną okazją do sprawdzenia formy w okresie przygotowawczym. MKS Zagłębie Lubin miało już za sobą mecze z Górnikiem Zabrze, Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Handball Brno. Nie próżnował oczywiście też Chrobry Głogów, który co roku organizuje w tym czasie międzynarodowy Memoriał im. Ryszarda Matuszaka.

Towarzyskie derby z początku przebieg miały bardzo wyrównany, ale z biegiem czasu lepiej prezentowało się MKS Zagłębie Lubin, które zeszło na przerwę, prowadząc różnicą czterech bramek. Trener Jarosław Hipner mógł być ze swoich podopiecznych zadowolony, ponieważ dla drużyny ze stolicy polskiej miedzi był to jak dotąd najlepszy sparingowy występ, szczególnie w ofensywie.

W barwach lubińskiego klubu brylował duet Marek Marciniak - Michał Bekisz, a po drugiej stronie boiska wyróżniał się między innymi Wojciech Matuszak, który został wybrany najlepszym zawodnikiem Chrobrego Głogów.

- Staraliśmy się zrealizować pewne założenia taktyczne i nie do końca nam one wyszły, w szczególności gra w obronie. Jesteśmy w nowym składzie i jest dużo nowych graczy, więc pracujemy ciągle nad zgraniem się. Zostawiliśmy dużo serca na boisku, ale przed nami jeszcze dużo pracy w defensywie - przyznał po meczu Paweł Wita, w krótkim wywiadzie dla Chrobry Handball TV.

Zagłębie Lubin - Chrobry Głogów 36:31 (18:14)

Zagłębie: Schodowski, Bartosik, Byczek - Bogacz 4, Sroczyk 4, Marciniak 8, Hajnos 1, Stankiewicz 5, Gębala 1, Bekisz 7, Dulewicz 1, Moryń 2, Drozdalski 1, Iskra 2.

Chrobry: Stachera, Klupś, Dereviankin - Zdobylak 5, Orpik 3, Otrezov 4, Grabowski 3, Warmijak 2, Matuszak 5, Skiba 3, Jamioł 2, Strycz 2, Paterek 2.

---> Gwałtowne zmiany u Niemców. Gwiazdy odchodzą!
---> Transfer last minute w PGNiG Superlidze. Nowy zawodnik Górniku Zabrze

ZOBACZ WIDEO: To największa polska niespodzianka medalowa w Tokio. "Beka? Nie wiedziałem, że ktoś to usłyszy. Sam siebie rozbawiłem"

Źródło artykułu: