MŚ 2021. Arcytrudne wyzwanie przed Biało-Czerwonymi

PAP/EPA / Kai Foersterling / Na zdjęciu: reprezentacja Polski w piłce ręcznej kobiet
PAP/EPA / Kai Foersterling / Na zdjęciu: reprezentacja Polski w piłce ręcznej kobiet

W poniedziałek reprezentacja Polski rozpocznie kolejna fazę mistrzostw świata. Nasze zawodniczki czeka bardzo trudny mecz z Francją. Poza tym czekają nas też inne interesujące mecze.

W Grupie I, gdzie gra Polska, znalazło się aż sześć zespołów z Europy. Na początek rozegrany zostanie mecz, który może mieć olbrzymi wpływ na awans do ćwierćfinału mistrzostw świata. Rosjanki, które wygrały wszystkie mecze w "polskiej" grupie, zmierzą się ze Słowenkami.

Później odbędzie się mecz Czarnogóry z Serbią. Czarnogórki nie mają na ten moment punktów, natomiast Serbki zdobyły dwa - za wygraną z Polkami. Nasze reprezentantki czeka natomiast zdecydowanie najtrudniejsza przeprawa.

Zmierzymy się z reprezentacją Francji, która jak burza idzie przez te mistrzostwa. Francuzki to niezwykle utytułowany zespół - m.in. jest to mistrz olimpijski z Tokio i mistrz Europy z 2018 roku, a także mistrz świata z 2017 roku. Na ostatnim światowym czempionacie Francja zajęła dopiero 13. miejsce, wiec na pewno Trójkolorowe mają sobie wiele do udowodnienia.

Polki muszą wygrać, żeby zachować przynajmniej teoretyczne szanse na awans do ćwierćfinałów.

MŚ 2021, czwartkowe mecze:

Grupa I

godz. 15:30 / Rosyjska Federacja Piłki Ręcznej - Słowenia 
godz. 18:00 / Czarnogóra - Serbia 
godz. 20:30 / Francja - Polska 

Grupa II

godz. 15:30 / Holandia - Rumunia 
godz. 18:00 / Norwegia - Portoryko 
godz. 20:30 / Kazachstan - Szwecja 

Puchar Prezydenta:

Grupa I

godz. 15:00 / Angola - Kamerun 
godz. 17:30 / Iran - Uzbekistan

Czytaj także:
Senstad: Nigdy nie byliśmy tak blisko 
W Granollers będzie gorąco

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zaręczyny w przerwie meczu? To się nigdy nie znudzi

Komentarze (2)
avatar
Grieg
9.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trudno wymagać od dziewczyn cudu, jakiego dokonały Orły Wenty na MŚ 2009, ale każdy punkt wywalczony w drugiej fazie może zaprocentować w rankingu EHF, który będzie podstawą rozstawienia w kole Czytaj całość
avatar
Montana
9.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ma nic do stracenia!!! Walczyć Polska!!!