Jak informuje klubowa strona, na pierwszych zajęciach brakuje rekonwalescentów Kiryła Kniaziewa i Łukasza Kużdeby. Białorusin uszkodził staw barkowo-obojczykowy pod koniec rundy i nie wiadomo, kiedy wznowi przygotowania. Skrzydłowy z kolei przeszedł niedawno zabieg kciuka i do treningów wróci za około trzy tygodnie, czyli tuż przed wznowieniem rozgrywek PGNiG Superligi.
Poza składem wciąż pozostają Ajdin Zahirović i Jakub Kowalik, ale przyzwyczajono się już do ich nieobecności. Obaj przeszli zabieg rekonstrukcji więzadeł krzyżowych i dopiero po najbliższych testach poznają realny termin powrotu.
Szybciej niż przewidywano do kolegów mogą dołączyć Rennosuke Tokuda i Shuichi Yoshida, o ile pozwoli na to zdrowie i ich status epidemiologiczny. Obaj mieli zagrać w mistrzostwach Azji, ale zakażenia koronawirusem pokrzyżowały plany i Japończycy wycofali się z rywalizacji (CZYTAJ).
Tarnowianie nie będą próżnować, czekają ich styczniowe sparingi, m.in. z ORLEN Upstream SRS Przemyśl, i Gwardią Opole. Pierwszy test 8 stycznia w spotkaniu z młodzieżową reprezentacją Polski.
ZOBACZ:
Ważna decyzja EHF
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa