W Tarnowie pojawi się dobrze znany kibicom PGNiG Superligi Walentyn Koszowy . Ukrainiec zjadł zęby na piłce ręcznej, przez lata był podstawowym golkiperem Azotów Puławy (ostatnia przygoda od 2016 roku). Po sezonie 2019/20 opuścił zespół, w którym stawiał też pierwsze kroki w roli trenera bramkarzy. Potem Koszowy związał się z mającymi duże ambicje drugoligowym Orlętami Zwoleń.
41-latek spróbuje pomóc tarnowianom obronić ligowy byt. Grupa Azoty dołuje od kilku tygodni i niebezpiecznie zbliżyła się do strefy spadkowej. Ma zaledwie pięć punktów przewagi na ostatnią Stalą Mielec, w dodatku przed nią mecz z bezpośrednim rywalem do utrzymania.
Tarnowianie znaleźli się w trudnej sytuacji kadrowej, bo kontuzja stawu biodrowego wyeliminowała do końca sezonu Patryka Małeckiego, w ostatnim ligowym spotkaniu z Łomżą Vive Kielce brakowało też Caspera Liljestranda. Duet nastoletnich bramkarzy Jakub Hojda i Mateusz Chłopek pozwolili mistrzom Polski na rzucenie aż 51 bramek. Koszowy ma ich wspomóc już podczas nadchodzącego spotkania z MMTS-em Kwidzyn.
ZOBACZ WIDEO: Zobacz, co wymyśliła Anita Włodarczyk. Ma specyficzne poczucie humoru