Choć Polacy wzięli udział już w 22 edycjach zimowych igrzysk olimpijskich, do tej pory zgromadzili łącznie 20 medali. To bardzo mizerna średnia, bo nie daje nawet jednego krążka na czterolecie i plasuje Biało-Czerwonych na 23. miejscu w klasyfikacji wszech czasów.
Era przed Małyszem
Reprezentacja Polski uczestniczy w zimowych igrzyskach olimpijskich od początku, czyli od 1924 roku. Na pierwszy medal trzeba było czekać 32 lata. W 1956 r. w historii sportu zapisał się Franciszek Gąsienica Groń, który sięgnął po brąz w kombinacji norweskiej.
Cztery lata później za ciosem poszły polskie łyżwiarki szybkie. Elwira Seroczyńska i Helena Pilejczyk stanęły na jednym podium podczas igrzysk w Squaw Valley, zdobywając odpowiednio srebro i brąz. Na pierwszy złoty medal trzeba było czekać z kolei aż 48 lat od pierwszego udziału w igrzyskach. Do dziś triumf Wojciecha Fortuny w Sapporo uznaje się za jeden z ważniejszych momentów w historii polskiego sportu.
Rzecz jednak w tym, że to był ostatni medal Biało-Czerwonych w XX wieku. Po wielkim momencie chwały, nastąpiło pasmo upokorzeń, wielkiego pecha, rozczarowań. Pasmo, które w sumie trwało aż 30 lat.
Medale Polaków na zimowych igrzyskach olimpijskich w XX wieku:
Lp. | Zawodnik | Medal | Igrzyska olimpijskie | Konkurencja |
---|---|---|---|---|
1 | Franciszek Gąsienica Groń | Brązowy | Cortina d'Ampezzo 1956 | Kombinacja norweska |
2 | Elwira Seroczyńska | Srebrny | Squaw Valley 1960 | Łyżwiarstwo szybkie |
3 | Helena Pilejczyk | Brązowy | Squaw Valley 1960 | Łyżwiarstwo szybkie |
4 | Wojciech Fortuna | Złoty | Sapporo 1972 | Skoki narciarskie |
Era Adama Małysza
Historię polskiego sportu zimowego możemy podzielić tak naprawdę na dwie ery - przed i po nadejściu małyszomanii. Aż 30 lat od złotego medalu Fortuny trzeba było czekać na kolejny olimpijski krążek. W 2002 roku Adam Małysz pojechał na igrzyska do Salt Lake City jako faworyt obu konkursów, a kibice jeszcze przed zawodami wieszali mu na szyi najcenniejsze medale. Ostatecznie jednak Orzeł z Wisły przywiózł brąz i srebro, co z jednej strony - po wielu latach oczekiwania - odebrano jako wielki sukces, z drugiej - ze względu na ogromne oczekiwania - jako porażkę.
Najważniejsze jednak, że Małysz otworzył worek z medalami, z którego Polacy w końcu zaczęli czerpać regularnie. Od 2002 roku do 2014 roku lista sukcesów powiększała się podczas każdej kolejnej edycji igrzysk. I tylko podczas tych czterech imprez (w Salt Lake City, Turynie, Vancouver i Soczi) Biało-Czerwoni zdobyli cztery razy więcej medali niż w 18 edycjach w XX wieku.
Medale Polaków na zimowych igrzyskach olimpijskich w XXI wieku:
Lp. | Zawodnik | Medal | Igrzyska olimpijskie | Konkurencja |
---|---|---|---|---|
1 | Adam Małysz | Brązowy | Salt Lake City 2002 | Skoki narciarskie |
2 | Adam Małysz | Srebrny | Salt Lake City 2002 | Skoki narciarskie |
3 | Justyna Kowalczyk | Brązowy | Turyn 2006 | Biegi narciarskie |
4 | Tomasz Sikora | Srebrny | Turyn 2006 | Biathlon |
5 | Adam Małysz | Srebrny | Vancouver 2010 | Skoki narciarskie |
6 | Justyna Kowalczyk | Srebrny | Vancouver 2010 | Biegi narciarskie |
7 | Justyna Kowalczyk | Brązowy | Vancouver 2010 | Biegi narciarskie |
8 | Adam Małysz | Srebrny | Vancouver 2010 | Skoki narciarskie |
9 | Justyna Kowalczyk | Złoty | Vancouver 2010 | Biegi narciarskie |
10 | K. Bachleda-Curuś, K. Woźniak, L. Złotkowska | Brązowy | Vancouver 2010 | Łyżwiarstwo szybkie (druż.) |
11 | Kamil Stoch | Złoty | Soczi 2014 | Skoki narciarskie |
12 | Justyna Kowalczyk | Złoty | Soczi 2014 | Biegi narciarskie |
13 | Zbigniew Bródka | Złoty | Soczi 2014 | Łyżwiarstwo szybkie |
14 | Kamil Stoch | Złoty | Soczi 2014 | Skoki narciarskie |
15 | Z. Bródka, K. Niedźwiedzki, J. Szymański | Brązowy | Soczi 2014 | Łyżwiarstwo szybkie (druż.) |
16 | N. Czerwonka, K. Bachleda-Curuś, K. Woźniak, L. Złotkowska | Srebrny | Soczi 2014 | Łyżwiarstwo szybkie (druż.) |
Justyna Kowalczyk, czyli 25 procent sukcesu
W Pjongczangu swój ostatni olimpijski występ zaliczy Justyna Kowalczyk. I choć o medal będzie jej niezwykle trudno, to zawodniczka już teraz ma w dorobku aż pięć krążków na najważniejszej imprezie. Składają się na to: dwa złote, dwa brązowe i jeden srebrny medal.
Pięć medali, czyli aż 25 procent całego dorobku Polski w historii zimowych igrzysk. Pod tym względem biegaczka bije na głowę wszystkich innych sportowców znad Wisły. Drugi pod względem liczby medali jest Małysz, ale on w swojej karierze nigdy nie sięgnął po złoto.
Warto zaznaczyć, że w Korei Południowej szansę na dogonienie Kowalczyk będzie miał Kamil Stoch, ale uczyni to tylko wtedy, gdy zdobędzie medale we wszystkich trzech startach - dwóch indywidualnych i jednym drużynowym.
Polska skokami stoi
A skoro do tablicy wywołany został Stoch, na historię występów Polaków na igrzyskach trzeba spojrzeć jeszcze w inny sposób. Jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie zimowe dyscypliny, Biało-Czerwoni aż siedem z dwudziestu medali zdobyli właśnie w skokach narciarskich: trzy złote (jeden Fortuny i dwa Stocha), trzy srebrne i jeden brązowy.
Pod tym względem skoki wyprzedzają łyżwiarstwo, gdzie Polacy wywalczyli w sumie sześć medali, a także biegi narciarskie (pięć krążków Kowalczyk). Oprócz tego srebro w biathlonie wywalczył Tomasz Sikora (Turyn 2006), a pierwszy i jedyny medal w kombinacji norweskiej zdobył wspomniany już Gąsienica Groń (1956).
Medale Polaków na zimowych igrzyskach olimpijskich wg dyscyplin:
Lp. | Dyscypliny | Złoto | Srebro | Brąz | Razem |
---|---|---|---|---|---|
1 | Skoki narciarskie | 3 | 3 | 1 | 7 |
2 | Biegi narciarskie | 2 | 1 | 2 | 5 |
3 | Łyżwiarstwo szybkie | 1 | 2 | 3 | 6 |
4 | Biathlon | 0 | 1 | 0 | 1 |
5 | Kombinacja norweska | 0 | 0 | 1 | 1 |
Nadzieja w Stochu i spółce
Eksperci przewidują, że w Pjongczangu dorobek Polski na zimowych igrzyskach powiększy się o trzy medale - wszystkie mają wywalczyć skoczkowie narciarscy. Ci już podczas pierwszych treningów udowodnili, że są w wyśmienitej formie, więc niewykluczone, że zaprzeczą oni głosom ekspertów i przywiozą do kraju jeszcze więcej.
Wykluczyć nie można też niespodzianek. Przed czterema laty nikt nie spodziewał się, że w dramatycznych okolicznościach po złoto sięgnie Zbigniew Bródka. Być może i teraz wyrośnie nam bohater, który zadziwi nie tylko kibiców w Polsce, ale i na całym świecie.
ZOBACZ WIDEO Zbigniew Bródka: Dużo przeszedłem, nie było kolorowo. A oczekiwania są większe niż przed Soczi