Pływanie. Skandal w reprezentacji USA. Sześć zawodniczek oskarżyło trenerów o molestowanie

Materiały prasowe / https://www.pexels.com/ / Na zdjęciu: basen
Materiały prasowe / https://www.pexels.com/ / Na zdjęciu: basen

Sześć byłych zawodniczek pozwało Amerykański Związek Pływacki (USA Swimming). Twierdzą, że były molestowane przez trenerów, gdy były nastolatkami.

Kobiety, które złożyły sprawę, uważają, że USA Swimming umożliwiało trenerom dokonywanie napaści seksualnych na młode zawodniczki przez lata.

- Wykorzystywaniu seksualnemu można było w 100 proc. zapobiec - powiedziała 51-letnia Debra Grodensky w rozmowie z "New York Times". To jedna z byłych zawodniczek, które oskarżają trenerów o molestowanie.

Dodała, że była molestowana przez jej byłego trenera Andrew Kinga w latach 80. XX wieku. Ten odsiaduje aktualnie wyrok 40 lat więzienia.

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Simon nie wierzy w reżim sanitarny na stadionach. "Życzę powodzenia temu, kto będzie miał nad tym zapanować"

Inna z zawodniczek, Tracy Palmero, przekazała, że szkoleniowiec Everett Uchiyama wykorzystał ją, gdy miała 16 lat. W sprawę zamieszany jest także Mitch Ivey, były trener reprezentacji olimpijskiej.

Ivey, Uchiyama i King dożywotnio zostali pozbawieni prawa do wykonywania zawodu. Aktualnie toczy się postępowanie sądowe.

USA Swimming wydało w środę oświadczenie, w którym zapewniło, że osoby, które przeżyły molestowanie, mają ich pełne wsparcie.

Grodensky i pozostałe zawodniczki domagają się od federacji zdecydowanych kroków w celu ochrony młodych sportowców.

Czytaj także:
Alicja Tchórz wymienia nieprawidłowości w PZP. "Szczyt hipokryzji"
Limity na torach, reżim sanitarny w szatniach. Trudna nowa rzeczywistość basenów

Źródło artykułu: