Na Podkarpaciu możemy poznać mistrza Polski. Kto wystartuje w Rajdzie Rzeszowskim?

Materiały prasowe / Maciej Niechwiadowicz / Na zdjęciu: Grzegorz Grzyb
Materiały prasowe / Maciej Niechwiadowicz / Na zdjęciu: Grzegorz Grzyb

Aż 104 załogi stawią się w Rzeszowie, by rywalizować w 32. Rajdzie Rzeszowskim (10-12 sierpnia). W tym gronie jest 14 duetów dysponujących rajdówkami Rally2 - najszybszymi i najbardziej zaawansowanymi konstrukcjami dopuszczonymi do startów w Polsce.

Podobnie jak w poprzednich sezonach, również i w tym roku Rajd Rzeszowski to zawody o międzynarodowej randze. Impreza to nie tylko piąta runda krajowego czempionatu, lecz także część kalendarzy FIA European Rally Trophy (FIA ERT) oraz FIA CEZ Rally Championship (mistrzostwa strefy Europy Centralnej).

Na podkarpackich asfaltowych oesach zmierzą się też uczestnicy mistrzostw Słowacji, w tym także historycznych, dla których jest to piąta odsłona tegorocznej rywalizacji o tytuły. W rajdówkach sprzed lat pojadą również załogi walczące w ramach Motul Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Wraz z 32. edycją Rajdu Rzeszowskiego odbędzie się 9. Rajd Rzeszowiak - trzecia runda Rajdowych Mistrzostw Południa. RMP to cykl rajdów okręgowych - krótszych niż rundy mistrzostw Polski, organizowanych z myślą o załogach z mniejszym doświadczeniem lub budżetem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie

Łącznie aż 104 załogi zapowiedziały start w zawodach w stolicy Podkarpacia. 33 z nich będzie dysponować rajdówkami z napędem na cztery koła. 14 duetów przywiezie do Rzeszowa samochody Rally2/R5, a więc najszybsze konstrukcje dopuszczone do startów w Polsce.

Do rywalizacji w ramach piątej rundy RSMP przystąpi 41 załóg, z czego 36 powalczy o punkty do klasyfikacji mistrzostw. 12 duetów to zawodnicy zgłoszeni do słowackiego czempionatu. Z kolei w FIA ERT i FIA CEZ organizatorzy otrzymali odpowiednio 37 i 51 zgłoszeń. Trzecia odsłona rywalizacji w Motul HRSMP przyciągnęła 21 załóg, a w Rajdzie Rzeszowiak zmierzy się 30 uczestników Rajdowych Mistrzostw Południa.

Grzyb z jedynką, powrót Wróblewskiego

Najwyższe miejsce na liście zgłoszeń do 32. Rajdu Rzeszowskiego przyznano załodze Grzegorz Grzyb/Adam Binięda (Skoda Fabia Rally2 evo). Grzyb - czterokrotny triumfator imprezy - powalczy o piątą wygraną w swojej domowej rundzie RSMP i wyrównanie rekordu Bryana Bouffiera, który pięć razy odbierał w Rzeszowie puchar za zwycięstwo.

Drugi numer startowy otrzymał kolejny z triumfatorów Rzeszowskiego - czeski kierowca Erik Cais (Ford Fiesta Rally2), którego pilotować będzie Słowak Igor Bacigal. Trójkę na rajdówkę nakleją Łotysze - Martins Sesks i Renars Francis. Zwycięzcy 79. Rajdu Polski pojadą jednak Skodą Fabią R4 - mniej zaawansowanym i szybkim samochodem niż topowe konstrukcje Rally2.

W czołowej piątce listy uczestników są jeszcze wiceliderzy punktacji mistrzostw Polski, a więc Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 evo) oraz powracający do rywalizacji reprezentanci Orlen Team - Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo).

Pierwszy meczbol Grzyba

W czterech pierwszych rundach Grzyb z Biniędą zdobyli łącznie 123 punkty. 37 "oczek" mniej mają Byśkiniewicz z Siatkowskim (86 pkt.), a na trzecim miejscu w tabeli cyklu jest Sylwester Płachytka (77 pkt.), który nie ukończył małopolskiej rundy RSMP.

W sezonie 2023 do końcowej klasyfikacji liczą się wyniki i punkty wywalczone we wszystkich rundach, więc jeśli po 32. Rajdzie Rzeszowskim Grzyb i Binięda będą mieli co najmniej 70 punktów przewagi nad rywalami, to będą mogli się cieszyć z tytułu mistrzów Polski. By tak się stało liderzy muszą w Rzeszowie zdobyć o 33 punkty więcej od Byśkiniewicza i Siatkowskiego, 24 więcej od Płachytki oraz 9 więcej niż załoga Kołtun/Pleskot.

W każdej rundzie RSMP do zgarnięcia jest 35 "oczek" - 30 za zwycięstwo i 5 za najlepszy czas na Power Stage.

Czytaj także:
- Ferrari razem z Mercedesem. Niespodziewany sojusz w F1
- Gigant zostaje w F1, ale zmienia zespół!

Komentarze (0)