Sławomir Ogryzek z pilotem Grzegorzem Dachowskim, rozpoczęli tegoroczne zmagania na trasach rajdowych mistrzostw Europy (ERC) jeszcze przed Robertem Kubicą. Ogryzek wziął udział w Rajdzie Łotwy na początku lutego, który zakończył pechowo już po pierwszym dniu zmagań.
Na Wyspach Kanaryjskich zabrakło rajdowego Citroena C2 R2 Max prowadzonego przez Sławomira Ogryzka, jednak Polak zapowiedział już udział w kolejnych wyścigach. W połowie maja wystartuje w Rajdzie Korsyki, gdzie jednym z jego rywali będzie Robert Kubica. Później ma nadzieję uczestniczyć również w Rajdzie Belgii, Czech, Chorwacji oraz Sanremo we Włoszech.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
- Nie będę ukrywał, że tegoroczny program jest bardzo ekscytujący. Będę miał okazję nabrać sporo doświadczenia na międzynarodowych wymagających trasach - powiedział Ogryzek.
- Mam dość podróżowania po polskich odcinkach specjalnych. Porównanie z najlepszymi załogami w Europie pokaże nam, jak wiele brakuje nam do najlepszych - dodał.
Ogryzek startuje w niższej kategorii mistrzostw ERC 2WD, w której liderem jest obecnie Węgier, Zoltán Bessenyey.
