Polski rajdowiec załamany. "Ukradli cały sprzęt"
Grzegorz Wasilewski poinformował, że został okradziony. - Nie dość, ze nie mamy sprzętu rajdowego, to nie mamy dużej części narzędzi, którymi zarabialiśmy na życie - przyznał polski rajdowiec.
Karol Borawski
Materiały prasowe
/ Marcin Hennek
Polski rajdowiec oszacował straty na 38 tys. zł.
"Nie dość ze nie mamy sprzętu rajdowego, to nie mamy dużej części narzędzi, którymi zarabialiśmy na życie" - przyznał.