Po porannej pętli Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak zajmowali piąte miejsce w klasyfikacji Rajdu Polski w kategorii WRC2. Byli najwyżej sklasyfikowaną polską załogą. Do prowadzącego Ole Christiana Veiby'ego tracili 1:34.8. Po południu ekipę ORLEN Team dopadł jednak pech.
Na siódmym odcinku specjalnym "Wieliczki" Ptaszek popełnił błąd i wypadł z trasy. Jego auto kilkukrotnie rolowało i zostało poważnie uszkodzone. W tej sytuacji polska załoga musiała zapomnieć o dalszej rywalizacji. - Na szczęście nic im się nie stało i są cali - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Jacek Wyrzykowski, koordynator zespołu.
@BIRDMAN_WRC has rolled. The crew OK. The end for today :( @TeamORLEN #RallyPoland photo: Damian Białas #WRC pic.twitter.com/3y5U37FlZu
— Rally Poland (@rajdpolski) 30 czerwca 2017
Samochód Huberta Ptaszka i Maćka Szczepaniaka po wypadku na 7 odcinku. Będziemy informować co dalej. Trzymajcie kciuki. pic.twitter.com/tDXKaBI6XB
— ORLEN Team (@TeamORLEN) 30 czerwca 2017
ZOBACZ WIDEO Trochę Dakaru na Rajdzie Polski. Kuba Przygoński: To dobry trening (WIDEO)