Rajd Barum: klasyczny hat-trick Jana Kopecky'ego

Największa rajdowa gwiazda w Czechach Jan Kopecky potwierdził, że na asfaltowych drogach wokół Zlina nie ma sobie równych. Jadący Skodą Fabią R5 kierowca od początku rywalizacji jechał nieosiągalnym dla innych zawodników tempem, nie popełniał błędów i miał do dyspozycji znakomicie ustawiony samochód. Taka mieszanka musiała mu przynieść trzecie z rzędu zwycięstwo w Rajdzie Barum i szóste w karierze.

Zasłona dymna Renault. Robert Kubica pojedzie w treningu w tym roku?

Początkowo rękawice czeskiemu mistrzowi rzucił Aleksiej Łukjaniuk, ale Rosjanin, który słynie z odważnej jazdy szybko musiał skupić się na walce o utrzymanie drugiego miejsca. Za jego plecami toczyła się zacięta walka pomiędzy Tomasem Kostką i Romanem Krestą, lokalnymi kierowcami, którzy odcinki specjalne Rajdu Barum znają na pamięć.

Z polskich załóg najlepiej spisali się Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran. Dwukrotny rajdowy mistrz Europy i lider tegorocznego cyklu ERC przyjechał do Zlina z konkretnym scenariuszem - utrzymać za plecami swojego najgroźniejszego rywala do tytułu, Portugalczyka Bruno Magalhaesa. Plan udało się zrealizować, ponieważ "Kajto" ukończył rajd na piątym miejscu, a Magalhaes był dziewiąty. Kajetanowicz nie nawiązał walki z czołówką "Barumki", ale jak sam podkreśla, teraz najważniejsza jest strategia i mądra jazda, aby na koniec sezonu odebrać po raz trzeci z rzędu puchar za mistrzostwo Europy, czego jeszcze nikt w historii ERC nie dokonał.

Drugą najlepsza polską załogą w czeskiej rundzie byli Łukasz Habaj i Daniel Dymurski. Ekipa eSky Rally Team z odcinka na odcinek rozpędzała się, dowożąc do mety 13. miejsce. Rajd przedwcześnie zakończyć musieli Jarosław Szeja oraz Grzegorz Grzyb, którzy podczas sobotniego etapu uszkodzili swoje samochody.

Kolejną rundą rajdowych mistrzostw Europy będzie Rajd di Roma Capitale (15-17 września).

Klasyfikacja generalna Rajdu Barum

Maciej Rowiński ze Zlina

ZOBACZ WIDEO Rajd Barum: 1. etap w wykonaniu Łukasza Habaja