Citroen rezygnuje z lidera na rzecz Sebastiena Loeba. Francuzi bronią decyzji

Sebastien Loeb przyznał, że nie czuje się komfortowo przed swoim powrotem do rajdowych mistrzostw świata ze względu na towarzyszące temu okoliczności. Francuz zastąpi w składzie Craiga Breena.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Sebastien Loeb Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Sebastien Loeb
Sebastien Loeb w marcu wróci rywalizacji w WRC po raz pierwszy od trzech lat. Dziewięciokrotny mistrz świata poprowadzi w Rajdzie Meksyku (8-11 marca) nowego Citroena C3 WRC. Przez występ Francuza na "ławkę rezerwowych" odsunięty zostanie Craig Breen, który w ostatnim Rajdzie Szwecji osiągnął życiowy rezultat finiszując na drugiej pozycji.

- Dla niego musi to być bardzo frustrująca sytuacja - powiedział Loeb. - Pojechał naprawdę świetnie w Szwecji, jednak z drugiej strony ja nie decyduję o niczym. Citroen zaproponował mi kilka startów i przykro mi, że biorę właśnie jego samochód.

Citroen postanowił wystawiać tylko dwa fabryczne samochody w każdej rundzie mistrzostw świata w sezonie 2018. Pewny swojej posady we wszystkich rajdach jest Kris Meeke. Loeb dostał zapewnienie o startach w Meksyku, na Korsyce i w Hiszpanii.

Za decyzją o prowadzeniu dwuosobowego składu w całym tegorocznym cyklu WRC stoi szef francuskiego koncernu PSA, Carlos Tavares, który upiera się, że zastąpienie 28-letniego Breena przez 44-letniego Loeba nie jest sprzeczne z programem rozwoju młodych kierowców w Citroenie.

ZOBACZ WIDEO: Mikołaj Sokół: Robert daje z siebie maksimum. Pracy na pewno mu nie zabraknie

- Loeb jest członkiem naszej rodziny - powiedział Tavares. - Breen straci miejsce w samochodzie tylko podczas trzech, a nie sześciu czy siedmiu rajdów - podkreślił.

Fani z niecierpliwością oczekują na powrót Loeba do WRC. Francuski zawodnik, który po swój ostatni tytuł sięgał w 2012 roku sam jest ciekaw, jak będzie wyglądało jego tempo na tle obecnej stawki.

- Nie mam pojęcia czy od razu złapię rytm - powiedział. - Wiem, że w pierwszych dniach rajdu będę miał dobrą pozycję na trasie i to powinno mi pomóc. Nie miałem jednak okazji rywalizować na szutrze od sześciu lat i jestem ciekawy jak będzie sobie radził na pierwszych odcinkach - uzupełnił Loeb.

Citroen po dwóch rajdach w 2018 roku zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej producentów. Liderem zespołu jest Craig Breen, który wywalczył 20 punktów. Trzy oczka mniej ma na swoim koncie Kris Meeke.

Czy Sebastien Loeb stanie na podium Rajdu Meksyku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×