Rajd Polski 2019: Łukasz Habaj najlepszy w klasyfikacji RSMP. Mikołaj Marczyk pozostaje liderem mistrzostw

Materiały prasowe / rsmp.pl / Na zdjęciu: Łukasz Habaj
Materiały prasowe / rsmp.pl / Na zdjęciu: Łukasz Habaj

Łukasz Habaj i Daniel Dymurski odnieśli zdecydowane zwycięstwo w PZM 76. Rajdzie Polski, który był nie tylko rundą mistrzostw Europy, ale też Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. W "generalce" RSMP przewodzi nadal Mikołaj Marczyk.

Rajd Polski

Załoga Łukasz Habaj - Daniel Dymurski (Skoda Fabia R5) nie miała sobie równych w imprezie rozgrywanej w Mikołajkach, która była trzecią rundą tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Drugą pozycję wywalczyli Aron Domżała i Jarosław Baran (Skoda Fabia R5), a na trzecim miejscu metę osiągnęli Tomasz Kasperczyk i Damian Syty (Ford Fiesta R5).

Habaj, mistrz Polski w roku 2015 startuje w tym sezonie przede wszystkim w mistrzostwach Europy, ale na szutrowych odcinkach specjalnych wśród mazurskich jezior pokazał klasę i pogodził zawodników rywalizujących o tytuły w mistrzostwach kraju.

Czytaj także: Williams przygotował specjalną taktykę dla Kubicy

Walkę o zwycięstwo w klasyfikacji RSMP od początku toczyli Habaj i Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia R5). Po pierwszym oesie prowadził Marczyk, ale podczas kolejnych dwóch prób na czele znajdował się Habaj. Marczyk przejął fotel lidera od OS4 i zajmował go przez kolejnych pięć prób sportowych.

ZOBACZ WIDEO Kubeł zimnej wody wylany na Roberta Kubicę. Mówi o "mniejszej przyjemności"

Habaj odzyskał prowadzenie po OS10, ale kluczowe dla losów tej rywalizacji wydarzenia miały miejsce podczas OS12 (Użranki 1, 22,54 km). Marczyk złapał kapcia, zmieniał koło na trasie i stracił 2 minuty i 31 sekund. Spadł tym samym na czwarte miejsce i rajd ukończył poza podium. Tymczasem Habaj kontynuował zwycięską passę i stanął na najwyższym stopniu w rundzie RSMP.

Drugie miejsce dość niespodziewanie zajął Aron Domżała pilotowany przez czterokrotnego triumfatora Rajdu Polski, trzykrotnego mistrza Europy Jarosława Barana. Domżała znany jest przede wszystkim ze startów w rajdach terenowych i w tym roku koncentruje się na przygotowaniach do styczniowej edycji Rajdu Dakar w Arabii Saudyjskiej. Na mazurskich szutrach pokazał jednak bardzo dobre tempo i wyjątkową skuteczność.

Czytaj także: Kubica kierowcą dnia. Zmowa kibiców czy atak hakerów?

Na najniższym stopniu podium stanął Tomasz Kasperczyk, który pokonał Marczyka i w łącznej klasyfikacji traci do liderującego w RSMP zawodnika Skoda Polska Motorsport tylko 3 punkty.

Reprezentujący Orlen Team Kacper Wróblewski w swoim zaledwie drugim starcie i pierwszym na szutrach za kierownicą rajdówki klasy R5 zajął wysokie piąte miejsce. Wśród samochodów napędzanych tylko na jedną oś po raz trzeci z rzędu triumfował Tomasz Zbroja (Citroen DS3 R3) zajmując jednocześnie 8. miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu.

Wyniki PZM 76. Rajdu Polski (3. rundy RSMP):
1. Łukasz Habaj / Daniel Dymurski (Skoda Fabia R5) 1:47:40,9
2. Domżała/Baran (POL/POL, Skoda Fabia R5) + 01:13,7
3. Tomasz Kasperczyk / Damian Syty (Ford Fiesta R5) + 02:10,6
4. Mikołaj Marczyk / Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia R5) + 02:40,9
5. Kacper Wróblewski / Marcin Szeja (Hyundai i20 R5) + 04:25,4
6. Łukasz Kotarba / Tomasz Kotarba (Citroen C3 R5) + 07:21,7
7. Daniel Chwist / Kamil Heller (Hyundai i20 R5) + 10:03,9
8. Tomasz Zbroja / Jakub Wróbel (Citroen DS3) + 11:38,8
9. Marek Nowak / Adam Grzelka (Mitsubishi Lancer Evo IX) + 18:43,5
10. Michał Pryczek / Jacek Pryczek (Subaru Impreza 555) + 19:02,6

Komentarze (0)