Krzysztof Hołowczyc w świetnej formie. Kolejny tytuł o krok
Krzysztof Hołowczyc przygotowuje się do startu w Rajdzie Dakar i bierze udział w tegorocznym Pucharze Europy FIA w rajdach terenowych. Olsztynianin wygrał właśnie Hungarian Baja i pokazał, że wciąż znajduje się w świetnej formie.
61-latek wygrał właśnie Hungarian Baja, dzięki czemu objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw. To najlepszy dowód na to, że Polak wciąż znajduje się w wybornej formie. - To był dobry rajd, ale ani przez moment nie był łatwy. Wiedzieliśmy, że połowa ostatniego etapu jest bardzo szybka. To był bardziej etap rajdowy i jechaliśmy na limicie - powiedział Hołowczyc po przekroczeniu mety.
O ile Hołowczyc w Rajdzie Dakar wystartuje nową generacją MINI, o tyle na Starym Kontynencie korzysta ze starszej i prostszej konstrukcji BMW X3. Dała ona o sobie znać podczas węgierskiej rundy. - Zyskaliśmy 1 minutę i 20 sekund zapasu nad de Meviusem, ale wiedzieliśmy, że na wyboistej sekcji pojedziemy wolno. Było źle. Skrzynia biegów zablokowała się, więc musieliśmy się zatrzymać i ponownie uruchomiliśmy silnik - zdradził polski kierowca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaginęła mu walizka. Siatkarz podszedł do tego z humorem- Na szczęście udało nam się znaleźć bieg i pojechaliśmy dalej. Było trochę nerwów, by utrzymać w ryzach tę starą konstrukcję, ale dojechaliśmy do mety i jestem bardzo szczęśliwy - podsumował Hołowczyc.
Olsztynianin w Hungarian Baja był pilotowany przez Łukasza Kurzeję, z którym na początku 2024 roku spróbuje podbić Dakar. Dla tego duetu był to drugi sukces na Węgrzech. Wcześniej triumfowali oni w tej imprezie w roku 2021 za kierownicą MINI.
Na podium znalazła się też druga załoga z Polski, tworzona przez Michała Małuszyńskiego i Julitę Małuszyńską.
Kolejna impreza w ramach Pucharu Europy FIA w rajdach terenowych zaplanowana jest na 22-24 września. W tych dniach kierowcy rywalizować będą w Baja TT Sharish Reguengos Mourao w Portugalii.
Hungarian Baja - wyniki:
1. Krzysztof Hołowczyc (POL)/Łukasz Kurzeja (POL) BMW X3 5:19.34.4
2. Ghislain de Mevius (BEL)/Johan Jalet (BEL) G Rally Team OT3 (T3) 5:20.10.9
3. Michał Małuszyński (POL)/Julita Małuszyńska (POL) Mini JCW Rally Plus 5:21.04.1
4. Miroslav Zapletal (CZE)/Marek Sykora (SVK) Ford F150 Evo+ 5:23.33.1
5. Joao Dias (PRT)/Joao Miranda (PRT) Can-Am Maverick X3 (T3) 5:29.16.3
6. Włodzimierz Gracyk (POL)/Michał Goleniewski (POL) Toyota Hilux 5:30.52.3
7. Amerigo Ventura (ITA)/Mirko Brun (ITA) Yamaha YXZ 1000 R (T4) 5:39.41.6
8. Adam Kus (POL)/Maciej Marton (POL) Can-Am Maverick X3 (T3) 5:41.56.1
9. Karel Trneny (CZE)/Vaclav Pritzl (CZE) Ford F150 Evo+ 5:48.24.3
10. Csaba Miklos (HUN)/Albert Horn (HUN) Bedu Pro X3 (T3) 5:53.43.8
11. Paulo Rodrigues (PRT)/Miguel Salvador (PRT) Can-Am Maverick X3 (T3) 5:58.01.7
12. Fernando Alvarez (ESP)/Xavier Panseri (FRA) GRally Team OT3 (T3) 5:59.53.7
13. Pau Navarro (ESP)/Pol Ros (ESP) Can-Am Maverick X3 (T4) 6:00.11.2
14. Sławomir Wasiak (POL)/Rafal Jędrys (POL) Ford Ranger 6:03.27.0
15. Frantisek Brutovsky (CZE)/Petr Hauptmann (CZE) Ford F150 Evo 6:19.08.7
Czytaj także:
- "Kontrakt w F1 jest jak papier toaletowy". Red Bull wyrzuci kierowcę?
- Testy zakończone śmiercią dwóch osób. "Zielone piekło" znów dało o sobie znać