W ekipie ORLEN Team trwa odliczanie do najbardziej wymagającego rajdu świata. Do startu Dakaru pozostały zaledwie 23 dni. Maciej Giemza i Adam Tomiczek miniony tydzień poświęcili na treningi wśród piasków Dubaju pod okiem legendy ORLEN Team i Rajdu Dakar Marka Dąbrowskiego. Zawodnicy trenowali na motocyklach enduro, przystosowanych do rajdów Baja.
- Warunki pogodowe, jak i terenowe w Dubaju idealnie wpisują się w przygotowania do Dakaru. Spędziliśmy kilka dni na wydmach, by w Peru czuć się na nich swobodnie i móc od początku trzymać rajdowe tempo. Pracowaliśmy też nad kondycją i siłą fizyczną – to będzie niezwykle istotne na Dakarze, gdzie zapowiadają się bardzo wymagające odcinki. Teraz staram się na 110% zregenerować organizm, by na początku stycznia być głodnym jazdy - mówi Maciej Giemza, zawodnik ORLEN Team.
- Zgrupowanie w Dubaju minęło bardzo szybko, a treningi na wydmach były bardzo owocne. Cieszę się, że mogliśmy poćwiczyć jazdę w terenie, bo od ostatniej wizyty na pustyni minęło już sporo czasu. Oprócz zajęć na motocyklach, mieliśmy możliwość popracować nad formą jeżdżąc na rowerach czy biegając. Trenowaliśmy blisko wydm, więc organizm cały czas przyzwyczajał się do warunków, jakie czekają nas w Peru. Teraz pozostaje naładować akumulatory i czekać na start - dodaje Adam Tomiczek z ORLEN Team.
41. Rajd Dakar rusza 6 stycznia 2019 roku w Limie (Peru). Organizatorzy zaplanowali trasę o długości ponad 5500 km, podzieloną na 10 odcinków specjalnych.
Do rywalizacji przystąpi ponad 530 zawodników, w tym jedenastu Polaków, wśród których znalazło się trzech zawodników ORLEN Team: Jakub Przygoński (zdobywca Pucharu Świata FIA cross-country 2018), Maciej Giemza (zdobywca Pucharu Świata juniorów FIM cross-country 2018) oraz Adam Tomiczek (trzeci zawodnik Pucharu Świata juniorów w rajdach Baja 2018).
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wielki wyczyn jednonogiego kolarza. Ukończył wyścig na 200 km