Skandal w reprezentacji Francji. Kobieta oskarżyła zawodników o napaść seksualną

Getty Images / World Rugby / Na zdjęciu: Oscar Jegou i Hugo Auradou
Getty Images / World Rugby / Na zdjęciu: Oscar Jegou i Hugo Auradou

Reprezentacja Francji w rugby przebywa na tournee po Ameryce Południowej i... skandal goni skandal. Dwóch zawodników zostało zatrzymanych w Argentynie po tym, jak zostali oskarżeni o napaść seksualną.

Tournee francuskich rugbystów po Ameryce Południowej upływa w atmosferze skandalu. Po przybyciu do Buenos Aires policja zatrzymała dwóch reprezentantów kraju pod zarzutem wykorzystywania seksualnego kobiety. Jak przekazało "L'Equipe", prezes federacji Florian Grill potwierdził, że zatrzymani to Hugo Auradou i Oscar Jegou.

Do zdarzenia miało dojść w argentyńskim mieście Mendoza, gdzie wcześniej przebywała reprezentacja Francji. Poszkodowana kobieta w niedzielę złożyła doniesienie o napaści na tle seksualnym przez dwóch mężczyzn.

Grill ze łzami w oczach potwierdzał doniesienia lokalnych mediów o niezgodnym z prawem zachowaniu reprezentantów Francji. Dwóch domniemanych sprawców zostało przesłuchanych przez policję w Buenos Aires.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Zmierzch Cristiano Ronaldo? Eksperci bez wątpliwości

Policja wszczęła szybkie dochodzenie, by nie pozwolić na wyjazd zawodników do stolicy Urugwaju, Montevideo. Tam ma zostać rozegrany kolejny mecz południowoamerykańskiego tournee. Za zawodnikami został nawet wystawiony krajowy i międzynarodowy nakaz aresztowania.

Jak wynika z informacji "L'Equipe",  zeznania kobiety były długie i zawierały wiele szczegółów na temat przebiegu zdarzenia. Natychmiast została przebadana przez lekarza medycyny sądowej, który stwierdził obrażenia. To zadecydowało o wszczęciu śledztwa w sprawie przestępstwa dotyczącego wykorzystywania seksualnego. Jest to przestępstwo zagrożone wysoką karą.

Powołana ma zostać specjalna komisja policyjna, która ma eskortować obu zawodników do Mendozy. Tam mają usłyszeć zarzuty. Obaj trafili do aresztu w obawie przed ich ucieczką do Francji.

To kolejny skandal z udziałem reprezentantów Francji w rugby. Wcześniej rasistowskim komentarzem "popisał się" Melvyn Jaminet (więcej TUTAJ). - Pierwszego Araba, którego spotkam, walnę z bańki - powiedział. Nagranie w mediach społecznościowych opublikował nowy członek francuskiego parlamentu. Jaminet został wyrzucony z kadry.

Czytaj także:
"Najgorszy w historii". Angielski sędzia zmiażdżony przez Tomaszewskiego
Francuz zaskoczył przed półfinałem Euro 2024. Nawiązał też do liderów kadry

Komentarze (0)